Ada Szulc DDTVN 21.08.2011

[Lena]

/

[Ginger]

A Ada jest cholernie sympatyczną, miłą, życzliwą i ciepłą osobą. Jej dobry humor można by sprzedawać w aptece na poprawę humoru - ja bym kupiła. Denerwuje Was jej 'słodki głosik', to, że non stop jest uśmiechnięta i 'gada o niczym'. Ale czy sami nie próbowaliście/próbowaliśmy przekonać antyfanów Michała do niego? Oni tez mieli zastrzeżenia (lekko powiedziane...) do Miszela - tak jak Wy macie zastrzeżenia do Ady. No i dobrze, miejcie. Ale nie trzeba o tym od razu pisać na forach. Jeśli ktoś nas nie interesuje, po co sobie nim zawracać głowę? Tymi samymi argumentami przekonywałam kiedyś, dawno temu antyfanów Michała (dawno, bo teraz dałam sobie spokój).
Żyj i daj żyć innym.

Oczywiście nie twierdzę, że w ogóle nie powinniście pisać o Adzie. Piszcie, krytykujcie. Ale niech to będzie konstruktywna krytyka i choć troszkę obiektywna. A nie w rodzaju: "Ada ma słodki głosik, ubiera i wygląda jak dziecko". Bo co powiedzielibyście, gdyby o Michale napisano:
"Transwestyta, nie umie śpiewać i ubiera się jak gej"?

Niektórym odpowiada osoba Ady, niektórym osoba Michała.
Zakrawa to na lekką hipokryzję - oczekujecie szacunku dla Michała, a sami wyśmiewacie się (ok, może to za dużo powiedziane, niemniej takie odniosłam wrażenie) z Ady. Szanujmy się nawzajem.

Nie czytałam tego wątku zbyt dokładnie, ale myślę, że nikt tutaj nie obraził Ady w żaden sposób - każdy ma prawo napisać, że po prostu nie podoba mu się jej głos, nie lubi Ady jako osoby - tak samo, jak według mnie każdy ma pełne prawo napisać tak o Michale. Nie twierdzę, że nie jest sympatyczną, ciepłą osobą, ale ja wolę jednak ludzi z pazurem. Myślę, że jednak naszym komentarzom daleko jest do wyśmiewania się, a bycie znaną osobą polega na tym, że należy pogodzić się z tym, że ludzie będą ją oceniać - o ile tylko nie są to komentarze obraźliwe, to wszystko jest na swoim miejscu. Ja też w zupełności rozumiem, kiedy ktoś napisze długą, sensowną wypowiedź o tym, dlaczego Michał mu się nie podoba.
Myślę, że to jest co innego - po pierwsze poświęciliśmy na swoim całkiem sporym forum Adzie jeden temat (w zasadzie chyba kiedyś jeszcze jakiś był), więc dyskusja o niej nie pochłania zbyt wiele naszego forumowego czasu. Poza tym to nie jest tak, że latamy po internecie szukając jakiegokolwiek artykułu związanego z Adą i tam ją obrażamy. Piszemy sobie w swoim własnym gronie, jak widzisz część z nas lubi Adę, część mniej, po prostu rozmawiamy. Myślę, że fakt, że większość z nas jednak za nią nie przepada jest podparty tym, że ona i Michał to są naprawdę dwa różne bieguny osobowości. Sądzę, że jeśli naszą sympatię wzbudził Michał, ze swoją kontrowersją, pewnością siebie, chęcią błyszczenia i emocjonalnością, to Ada raczej jej nie wzbudzi, gdyż (według mnie, oczywiście) jest całkowitym przeciwieństwem. Ale to już moja prywatna opinia, może się mylę

Oczywiście, że Michał bardziej gwiazdorzy, i za to właśnie go lubię. Ja sama na jego miejscu wolałabym gwiazdorzyć i brać z życia pełnymi garściami, niż przepraszająco, nieśmiało się uśmiechać. Ale to dlatego, że lubię pewnych siebie ludzi. Do Ady mnie nie przekonacie, niestety, choć życzę dziewczynie sukcesów

[Lena]

/

[Litek_]

Jednak przekonałam się, żeby odsłuchać tą piosenkę od początku do końca... I nie podoba się mi zupełnie. Tu nie chodzi o to, że to spiewa Ada, a ja jej nie lubię i dlatego wszystko co nagra będzie złe... Nigdy w ten sposób nie myślałam... Ta piosenka po prostu nie jest dobra, nie jest też moim zdaniem dobrze zaśpiewana, co najwyżej poprawnie... I nie mam na myśli barwy głosu...Po prostu nie słyszę zaangażowania wokalistki w utwór, nie czuję, żeby jej zależało, żeby coś przekazać słuchaczom... Moja ocena negatywna tego wykonania nie bierze się z jakiejś złośliwości wobec Ady, czy jakiejś niechęci do jej osoby. Ja ją od początku szanowałam, mimo tego, że jej wykonania nie trafiały w mój gust. Nie życzyłam jej nigdy źle i o wiele bardziej niż osoba Ady, irytowała mnie powszechna opinia o jej genialnych warunkach głosowych... Nie odmawiam Adzie głosu ani talentu, lecz za świetną wokalistkę jej nigdy nie uznam, za dobrą - tak, ale to wszystko. Z jej techniką nie jest tak pieknie jak zachwalał Kuba W., słychać to w utworach takich jak "Rolling in the deep", "Show must go on" czy "Please don't stop the music", a także we fragmentach pozostałych wykonywanych w X-factor. Do udanych zaliczam jej wykonanie "Fields of gold", bardzo dobre, ok było też według mnie "The sound of silence", ale to chyba zdecydowanie za mało, żeby uważać ją za genialną technicznie, najlepszą wokalistkę, słuch absolutny... etc Dobrze, że chociaż Czesław potrafił być w tej sprawie obiektywny i to mi sie u niego bardzo podobało Adzie życzę sukcesów, jak zresztą każdemu, ale powinna śpiewać inny repertuar, bo ta piosenka z filmiku jest po prostu słaba, brzmi jak setki innych polskich piosenek filmowych, niczym się nie wyróżnia, ginie w tłumie... zanudza słuchacza (a przynajmniej mnie)
Reasumując... Adzie życzę lepszego repertuaru, takiego na jej możliwości wokalne i interpretacyjne...

[karolla]

Doladnie nikt tu jej nie obrażał.Tylko mi chodzi glownie o fakt która Ada jest prawdziwa, ta z zespołem czy ta w programie?Bo ja miałam wrażenie że ta Ada,którą ogladaliśmy w programie,była jakby wykreowana na jego potrzeby badź też sama przyjęła taką rolę.Tego nie wiem i nie zgodzę się z faktem że niby nie gwiazdorzy.A te slowa o swieczniku? Brzmiało to tak jakby byla zazdrosna i tym samym tymi slowami chciala się właśnie wzbić na wyżyny tabloidów.Tak ją odbieram przynajmniej,ale to moje zdanie. Nie mówię ze wokalnie jest słaba bo do wokalu nic nie mam.Chodziło mi o fakt że ta piosenka nie za bardzo wspolgrała z jej glosem.Jeśli to będzie singiel do filmu to jakoś go nie czuję.Ale nie życzę jej źle,chociaz nie sądzę żeby dobrze wyszła na płycie z coverami.Tyle ode mnie

[Lena]

/

[angie]

A przy płycie pracują oczywiście T.Szymuś i mąż Kukulskiej, która u Kuby skrytykowała Michała. No czemu mnie to nie dziwi

Dodam jeszcze, że Kukulska nie umie śpiewać

[kfc]

Oczywiscie, ze Ada ma talent, ale nie tak wielki, by brzmiec genialnie we wszystkich piosenkach. W niektorych brzmiala slabo, a i tak byla wychwalana (no moze Czeslaw sie czasem wychylal) i to jest dosyc denerwujaca sprawa.

Każdy z uczestników miał słabsze odsłony bo nikt nie jest w stanie zaśpiewać wszystkiego celująco.Wbrew pozorom ludzi niełatwo nabić w butelkę i ostatecznie oni wybierają kogo chcą słuchać.Nachalna promocja przynosi najczęściej odwrotny skutek od zamierzonego.

Wytykanie Adzie tych slabszych wykonan wynika glownie z tego, jak przedstawiana byla w programie i w sumie tez po nim. Ze niby Gienek ma historie, Michal jest wariatem, a Ada ma GŁOS. Jej warunki wokalne mialy byc obezwladniajace i rekompensowac wszelkie braki. Gdy ktorykolwiek inny uczestnik zaspiewal slabo, jury otwarcie o tym mowilo, a w przypadku Ady wlasnie tylko Czeslaw sie wylamywal subtelnie, wspominajac, ze "dziwne rzeczy sie dzialy" z jej wokalem. Ale ostatecznie po kazdym jej wystepie wysylany byl komunikat: "Ada jest tu najlepsza wokalistka". Jakby istniala w jury jakas niepisana zasada, ze mozna krytykowac jej stroj, osobowosc, ale spiewu lepiej nie.
Tez jej dobrze zycze, niech nie zawiedzie swoich sympatykow. Gusta sa w koncu rozne W efekcie niektorzy kochaja w Adzie wszystko, a mnie nawet ten jej glos jakos nie podchodzi

Twoja teoria jest bardzo przekonująca. Myślę, że masz rację.

[kfc]

Mialam podobne przemyslenia dotyczace Ady, chociaz niezwiazane z jej dzialalnoscia w zespole. Nie slyszalam nigdy ich muzyki i nie widzialam teledyskow, ponoc jest w nich ostrzejsza? No w sumie slodsza to juz nie moglaby byc, wiec zakladam, ze tak We mnie podejrzenia wzbudzilo zestawienie jej zachowania na castingu z tym podczas live'ow. Poczatkowe odcinki obejrzalam w calosci dopiero po 17 czerwca, najpierw poznalam wersje "live'owa" Ady. I gdy, majac w pamieci taki jej obraz, wlaczylam sobie jej wystep na castingu, bylam dosc mocno zaskoczona, bo tam byla inna, nawet troszeczke pyskata... Az dziwnie bylo patrzec na taka Adzie A drugie takie zaskoczenie mialo miejsce podczas odsluchiwania wywiadu, jakiego udzielila wspolnie z Michalem, chyba Polskim Nagraniom. Szpaczek powiedzial w nim, ze Sablewska od poczatku zaznaczala, ze bedzie oceniac glownie wizerunek, a Ada na to: "no bo co innego?", sugerujac, ze Maja po prostu nie zna sie na niczym oprocz ciuchow i make-up'u. No taka prawda, ale ta wcielona niewinnosc krytykujaca odwaznie jurorke? W tym samym wywiadzie mowila tez, mocno ironicznym tonem, ze od kilku odcinkow jej stylizacje sie Majce podobaja, dawala do zrozumienia, ze ma to gdzies tak naprawde. A jednoczesnie zwierzyla sie w DDtvn czy gdzies, ze plakala po jednym z komentarzy Sablewskiej no wiec zdystansowana ironistka, czy jednak biedna mala dziewczynka, ktorej uczucia zostaly zranione? Nie wiem, co jest z ta Ada, ale cos jest nie tak

Również dostrzegam pewne sprzeczności w zachowaniu i wizerunku Ady. Gdzieś w czasie trwania xf obejrzałam jeden teledysk i chyba 2 utwory jej z Chilitoy. Hmm... czy jest tam ostrzejsza... to jest taka papryczka chili zmieszana z 20 kg cukru białego. Widać tę papryczkę, wyróżnia się kolorem, ale nie daje prawidłowego smaku, jest jakaś taka dziwna z tym cukrem. Teledysk - zero jakiegokolwiek polotu. 'Ostra' Ada maluje się czerwoną szminką, maluje szminką lustro i robi jakieś takie pseudo-drapieżno-obrażone miny, ubrana jest jak rockowa lolitka, dość duży dekolt. Jak nastolatka, która chce być w zespole rockowym, chce być gwiazdą.. niby nie słodką, ale słodycz ociekająca pseudo-ostrością daje jakąś dziwną mieszankę, jak dla mnie nie do przełknięcia. Trudno było wytrzymać, by oglądnąć ten teledysk do końca. Jeśli nie widzieliście- cieszcie się, lepiej oglądać słodką Adę w ddtvn, naprawdę Teledysk nie był grzeszny nie wiem, jak rozumiecie moje słowa. Jakoś nie grał Grzeczna przyszła idolka nastolatek próbująca być słodko-ostrą dziewczyną z polotem.Utwory (przynajmniej te dwa) były ..wpadające w ucho, energiczne, ale dla mnie również ciężkie do strawienia.
Mnie również się wydaje, że Ada ma problem z mocniejszymi dźwiękami, robi wtedy ze swoim głosem coś dziwnego. 'Rolling in the deep' jest dla mnie straszny.
Zawsze bardzo się cieszyłam, gdy Czesiu napomykał o swych zastrzeżeniach wobec Ady, bo myślałam, że zwariuję już od tych komplementów. Szkoda, że tak bardzo delikatne były te wypowiedzi ale Czesiu jest słodki i ma dobre serduszko
Zagadką jest dla mnie stosunek Kuby do Ady... 1) dlaczego wybrał ją, a nie Ady Styrcz? Czy Ani Kłys? 2) Oczywiste jest, że swoich podopiecznych się wspiera, ale po programie wciąż tak słodzić? Być wciąż kulturalnym, wspierać, szanować- tak powinno być. Ale żeby bezpodstawnie słodzić aż tak bardzo? Jakieś układziki węszę... Zgadzam się z Wolfikiem. 3)Może Kuba po prostu bardzo polubił Adę jako człowieka? Dlatego to wszystko?
Ada chciałaby być na świeczniku, tego nie da się ukryć. I ma żal, ale ten żal jest łagodzony dzięki tym, którzy jej tak bardzo słodzą. (a ta dziennikarka ddtvn? "dla mnie "fields of gold' nie jest już piosenką Stinga, tylko twoją' ) Ok, 'Fields of gold' mi się akurat podobało w jej wykonaniu (choć trochę bez ducha to śpiewała), ale bez przesady!
Ada jest zdolną dziewczyną, oczywiście musi jeszcze pracować nad swoim głosem, ale każdy musi, Michał też.
Ada nie ma 'tego czegoś', chce udowodnić, ze można być 'zwyczajnym' i robić jednocześnie świetną muzykę, ale ona jest 'zwyczajna' aż do bólu.Wydaje mi się, że ona nie będzie robiła świetnej muzyki, ona będzie robiła muzykę jak zespół Łzy z Anią Wyszkoni. Pewnie uda jej się jakiś hit, trzy hity. Jest dobrą wokalistką. Ale ogólnie klimaty nie będą jakieś zachwycające. Ada będzie ginęła wśród innych wokalistek w tym gatunku muzycznym. Tak mi się wydaje. Takie są moje przypuszczenia, ale jak będzie to się okaże, gdy wyda swoją autorską płytę. Może będzie lepiej- kto wie.
Ada jest sympatyczna i kulturalna. I bardzo dobrze. Ale wydaje mi się, ze ma w sobie troszkę przekory, ironii, więc niech ją w końcu pokaże Jak to kiedyś Gosia tu napisała: ona ma wbite do głowy, że ma się zachowywać tak a tak, bo tak wypada. Jak to było? Pensjonarskość? Typ prymusa, jakoś tak
Oglądnęłam te dwa filmiki ddtvn, piosenka mdła i bez ducha. Nie podoba mi się.
Poza tym Ada lubi jak się ją chwali i zaczęła się szczycić swoimi osiągnięciami. To dobrze! Najważniejsze to pozytywne podejście, z tym że właśnie... ona jest zgorzkniała moim zdaniem, a to niedobrze, młodość młodość młodość! Zgorzkniałość gryzie się z młodością ogromnie. Dobrze, niech ją chwalą, ale kurczę, żeby to nie było tak obrzydliwie słodkie. Można chwalić w różny sposób, różnym językiem. To również ich wina, że niektórzy nie znoszą Ady jeszcze bardziej przez te pochwały.
Myślę, że Ada jest sympatyczna i zdolna, ale musi się baardzoo postarać, by jej muzyka była naprawdę dobra, bo brakuje jej niestety 'tego czegoś', a to ogromny minus i nie da się tego zmienić. Ataki na Adę są często wyolbrzymione, ale tak się zdarza tak w jej, jak i w Michała i Gienka przypadku.

[goska]

Coś mi się wydaje że jesteście moi Kochani do Ady lekko uprzedzeni Nigdy nie daje się nakręcić przez ogół bo to często wypacza stan faktyczny.Ocenianie predyspozycji wokalnych Ady przez pryzmat Jej wypowiedzi(tego jaka jest)czy bogatych sponsorów jest niewłaściwe i mylne.Nigdy nie byłem fanem Jej głosu i nawet mnie wnerwiała ta cała promocja w programie i po ale nie zaprzeczę że potrafi śpiewać.Moim zdaniem może to robić zawodowo ale musi się odciąć od 'życzliwych' tatusiowatych doradców i dojrzeć przede wszystkim.Płyty raczej nie kupie ale życzę Jej wszystkiego dobrego

ale Leon, ja naprawde tak z nia mam tyle rzeczy na tym swiecie ciekawszych, a czasu tak niewiele