przez roxi » sobota, 4 sierpnia 2012, 05:39
Widzicie? Ile osób , tyle różnych spojrzeń:) I dobrze:))) Mnie porywały występy Michała z Whiplash. Występ w Gorzowie był , w moim odczuciu, fatalny. Nie nazwę go ani koncertem ani recitalem. Wyhamowany Michał, bez ,,kopa" charakterystycznego dla niego, śpiewał do muzyki z taśmy. W tym czasie ludzie robili co chcieli, jak to w sklepie ( obecnie bardzo modna nazwa galeria, a to sklep wielobranżowy). Tak jak galeria jest sklepem, tak występ bez instrumentów ( z magnetofonem) jest chałturą. 4 - 5 coverów. To też smutno brzmi z perspektywy ponad roku po XF. Metkowanie tej imprezy bez szału TVN-em, to ciągnąca się promocja stacji i programu X Factor. Reasumując. Michał pracuje na agencję, TV TVN, odbierając sobie artystycznie wszystko, co osiągnął , do czasu zdobycia 2 miejsca w programie ( włącznie z najpiękniejszym okresem czyli koncertami z Whiplash, bo wtedy to były koncerty). Widzieliście stronę Mateusza Ziółko na facebooku? Mateusz wcześniej związał się z agencją. Strona Mateusza też zawiera informacje o imprezach zamkniętych, ,,recitalach", występach z okazji dni czegoś tam....... teraz hula na niej przeciąg i jest martwa. Nie dzieje się NIC. W tak krótkim czasie, NIC. Michał w agencji, przeszedł już około 70% drogi Ziółko. Kariera, jak przez kalkę. Wczoraj znalazłam informację, o Paulli. Emanuje z niej ogromna radość z powodu zmiany managamentu. Cieszę się razem z nią. Miłej soboty Wszystkim!:)