keri napisał(a):Zobaczyłam człowieka refleksyjnego, pogodnego i wyluzowanego. Bardzo pewnego siebie...ale w sposób godny i szlachetny...broń Boże nie zadufany i pyszałkowty. Spokojnego i z podniesioną wysoko głową.
keri napisał(a):Tak jak mnie bardzo uskrzydliło to, że zobaczyłam Michała nie zdołowanego, nie znerwicowanego, nie zgaszonego.
Zobaczyłam człowieka refleksyjnego, pogodnego i wyluzowanego. Bardzo pewnego siebie...ale w sposób godny i szlachetny...broń Boże nie zadufany i pyszałkowty. Spokojnego i z podniesioną wysoko głową.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość