ruda napisał(a):Witaj
Co do dodatkowego zmysłu, to wydaje mi się, że to nie tyle dodatkowy zmysł, co pomieszanie z poplątaniem tych podstawowych Ktoś to kiedyś ładnie nazwał "tańcem zmysłów".
no, no. to brzmi troche jak po halycunogenach widzenie dzwiekow, slyszenie kolorow, etc niezle pozdrawiam wszystkie czarownice forumowe