Czytałam wczoraj wywiad z pewnymi siostrami, które śpiewają, powiedziały, że starają się codziennie występować na scenie - c.o.d.z.i.e.n.n.i.e, mało tego, kilka dni temu oglądałam wywiad z Natalią Przybysz, gdzie mówiła że stara się cały czas pisać (piosenki) czy się jej chce, czy się nie chce, codziennie,
pewnie żeby dojść do wprawy i nie wypuścić ducha sztuki. Tak sobie pomyślałam, że być może i ja bym mogła tak pisać, w taki sposób się wprawiać, w taki sposób 'nakręcić' na pisanie, bo na razie piszę tylko jak mnie coś poruszy, albo mam humor do pisania. A tak, będę się musiała bardziej zdyscyplinować. Tak mi ostatnio nudno się w życiu zrobiło, myślę że to dobry pomysł - z pisania zrobić - hobby. Ale takie prawdziwe, które mnie wciągnie i zajmie mi myśli na dłużej.
ach, poszukam i wrzucę linka do tych artystek, niech będą dla mnie tutaj - inspiracją
tu będzie link, jak go znajdę
plus Łukaszek
http://www.youtube.com/watch?v=OAoTJfXRDtI he, he