Co oglądają Szpakofani?

Re: Co oglądają Szpakofani?

Postprzez aga » wtorek, 9 sierpnia 2011, 18:45

goska napisał(a): Pulp Fiction, American Beauty, Indochiny, Jedwab, Calkowite zacmienie, Broackback Mouintain, Paris Texas, Podziemny krag, Miedzy slowami, Siedem, Requiem dla snu, Lsnienie, Trainspotting, Ojca chrzestnego, Godziny, Samotnego mezczyzne


Wymieniłaś generalnie wszystkie filmy, które cenię. A ponad połowę bardzo, bardzo lubię. Dorzucam jeszcze "Amadeusza" i "Lot nad kukułczym gniazdem" Formana.
Miło, że ktoś jeszcze pamięta "Paris, Texas" :)
I believe in nothïng but the truth and who we are
Avatar użytkownika
aga
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 6112
Dołączył(a): czwartek, 16 czerwca 2011, 19:14
Lokalizacja: Łódź
wiek: 35

Postprzez » wtorek, 9 sierpnia 2011, 18:45

 

Re: Co oglądają Szpakofani?

Postprzez scarlet44 » wtorek, 9 sierpnia 2011, 21:06

Generalnie, mimo że zdarza mi się oglądać filmy łatwe i przyjemne, ja również zdecydowanie preferuję kino ambitne, w którym należy trochę uruchomić głowę :wink: :lol: ... Lubię filmy, które opowiadają historie o uwikłaniach emocjonalnych, które budują magiczną atmosferę niedopowiedzeń lub sielskiej anielskości :wink: albo po prostu przedstawiają bardzo silne emocje. Nie lubię co prawda typowo holywoodzkiego do nich podejścia (to oczywiście dla każdego może oznaczać coś innego :)), bo co z tego, że uronię parę łez, jeśli taki film w żaden sposób nie zmusza mnie do jakichkolwiek refleksji... Z filmów, które już wcześniej wymieniłyście ja również bardzo lubię 'American Beauty', 'Hair', 'Forresta Gumpa', 'Zapach kobiety', 'Przelamując fale', 'Pożegnanie z Afryką', 'Thelmę i Louise', 'Tajemnicę Broackback Mouintain', 'Podziemny krąg', 'Miedzy slowami', 'Siedem', 'Przed wschodem słońca', 'Adwokata diabła', 'Co gryzie Gilberta Grape’a'... Od siebie natomiast dorzucę jeszcze 'Niebezpieczne związki', 'W imię ojca', 'Wieczną miłość', 'Kamasutrę', 'Czarnego łabędzia', 'Malenę', 'Urodzonego 4 lipca', 'Zawieście czerwone latarnie', 'Niewierną', 'Ukryte pragnienia', 'Lolitę', 'Zostawić Las Vegas', 'Podwójne życie Weroniki', 'Księżną', 'Doktora żywago'... Jeśli kino trzymające w napięciu to musi być tajemnica, najbardzej mnie zatem ciągnie do filmów Lyncha ('Miasteczko Twin Peaks', 'Zagubiona autostrada', 'Dzikość serca'), albo takich jak '12 Małp', 'Osiem milimetrów' czy 'JFK'... W przeciwieństwie do Was ja lubię kino science fiction, ale to również muszą być filmy na odpowiednim poziomie, a zatem na pewno nie 'Marsjanie atakują' :lol: , tymczasem 'Odyseja kosmiczna 2001' Kubricka, czy 'Kontakt' jak najbardziej :D... A jeśli mowa o komedii i musicalu to czemu nie np. 'Wszyscy mówią kocham cię' Wood'yego Allena ? :D ... W każdym razie w każdym gatunku, który lubię, a jest ich wiele, unikam przerostu formy nad treścią... To treść ma znaczenie kluczowe :D
Avatar użytkownika
scarlet44
VII. stopień wtajemniczenia
VII. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 2280
Dołączył(a): sobota, 18 czerwca 2011, 15:45

Re: Co oglądają Szpakofani?

Postprzez starling » wtorek, 9 sierpnia 2011, 21:11

scarlet44 napisał(a):Generalnie, mimo że zdarza mi się oglądać filmy łatwe i przyjemne, ja również zdecydowanie preferuję kino ambitne, w którym należy trochę uruchomić głowę :wink: :lol: ... Lubię filmy, które opowiadają historie o uwikłaniach emocjonalnych, które budują magiczną atmosferę niedopowiedzeń lub sielskiej anielskości :wink: albo po prostu przedstawiają bardzo silne emocje. Nie lubię co prawda typowo holywoodzkiego do nich podejścia (to oczywiście dla każdego może oznaczać coś innego :)), bo co z tego, że uronię parę łez, jeśli taki film w żaden sposób nie zmusza mnie do jakichkolwiek refleksji... Z filmów, które już wcześniej wymieniłyście ja również bardzo lubię 'American Beauty', 'Hair', 'Forresta Gumpa', 'Zapach kobiety', 'Przelamując fale', 'Pożegnanie z Afryką', 'Thelmę i Louise', 'Tajemnicę Broackback Mouintain', 'Podziemny krąg', 'Miedzy slowami', 'Siedem', 'Przed wschodem słońca', 'Adwokata diabła', 'Co gryzie Gilberta Grape’a'... Od siebie natomiast dorzucę jeszcze 'Niebezpieczne związki', 'W imię ojca', 'Wieczną miłość', 'Kamasutrę', 'Czarnego łabędzia', 'Malenę', 'Urodzonego 4 lipca', 'Zawieście czerwone latarnie', 'Niewierną', 'Ukryte pragnienia', 'Lolitę', 'Zostawić Las Vegas', 'Podwójne życie Weroniki', 'Księżną', 'Doktora żywago'... Jeśli kino trzymające w napięciu to musi być tajemnica, najbardzej mnie zatem ciągnie do filmów Lyncha ('Miasteczko Twin Peaks', 'Zagubiona autostrada', 'Dzikość serca'), albo takich jak '12 Małp', 'Osiem milimetrów' czy 'JFK'... W przeciwieństwie do Was ja lubię kino science fiction, ale to również muszą być filmy na odpowiednim poziomie, a zatem na pewno nie 'Marsjanie atakują' :lol: , tymczasem 'Odyseja kosmiczna 2001' Kubricka, czy 'Kontakt' jak najbardziej :D... A jeśli mowa o komedii i musicalu to czemu nie np. 'Wszyscy mówią kocham cię' Wood'yego Allena ? :D ... W każdym razie w każdym gatunku, który lubię, a jest ich wiele, unikam przerostu formy nad treścią... To treść ma znaczenie kluczowe :D


Ja oczywiście też kocham Malenę, bo to film Tornatore, o którym już pisałam. Zapomniałam o obrazie 'Dom dusz' i filamch z D. Day Lewisem (jak mogłam zapomnieć???!), czyli m.in W imię ojca. Nie lubię filmów typu American Beauty, nigdy nie byłam w stanie obejrzeć tego filmu do końca. Dlaczego tak wielu się podoba?
'Nadszedł już czas, najwyższy czas, nienawiść zniszczyć w sobie!'
Avatar użytkownika
starling
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 9973
Dołączył(a): czwartek, 16 czerwca 2011, 15:26

Re: Co oglądają Szpakofani?

Postprzez scarlet44 » wtorek, 9 sierpnia 2011, 21:23

starling napisał(a):
scarlet44 napisał(a):Generalnie, mimo że zdarza mi się oglądać filmy łatwe i przyjemne, ja również zdecydowanie preferuję kino ambitne, w którym należy trochę uruchomić głowę :wink: :lol: ... Lubię filmy, które opowiadają historie o uwikłaniach emocjonalnych, które budują magiczną atmosferę niedopowiedzeń lub sielskiej anielskości :wink: albo po prostu przedstawiają bardzo silne emocje. Nie lubię co prawda typowo holywoodzkiego do nich podejścia (to oczywiście dla każdego może oznaczać coś innego :)), bo co z tego, że uronię parę łez, jeśli taki film w żaden sposób nie zmusza mnie do jakichkolwiek refleksji... Z filmów, które już wcześniej wymieniłyście ja również bardzo lubię 'American Beauty', 'Hair', 'Forresta Gumpa', 'Zapach kobiety', 'Przelamując fale', 'Pożegnanie z Afryką', 'Thelmę i Louise', 'Tajemnicę Broackback Mouintain', 'Podziemny krąg', 'Miedzy slowami', 'Siedem', 'Przed wschodem słońca', 'Adwokata diabła', 'Co gryzie Gilberta Grape’a'... Od siebie natomiast dorzucę jeszcze 'Niebezpieczne związki', 'W imię ojca', 'Wieczną miłość', 'Kamasutrę', 'Czarnego łabędzia', 'Malenę', 'Urodzonego 4 lipca', 'Zawieście czerwone latarnie', 'Niewierną', 'Ukryte pragnienia', 'Lolitę', 'Zostawić Las Vegas', 'Podwójne życie Weroniki', 'Księżną', 'Doktora żywago'... Jeśli kino trzymające w napięciu to musi być tajemnica, najbardzej mnie zatem ciągnie do filmów Lyncha ('Miasteczko Twin Peaks', 'Zagubiona autostrada', 'Dzikość serca'), albo takich jak '12 Małp', 'Osiem milimetrów' czy 'JFK'... W przeciwieństwie do Was ja lubię kino science fiction, ale to również muszą być filmy na odpowiednim poziomie, a zatem na pewno nie 'Marsjanie atakują' :lol: , tymczasem 'Odyseja kosmiczna 2001' Kubricka, czy 'Kontakt' jak najbardziej :D... A jeśli mowa o komedii i musicalu to czemu nie np. 'Wszyscy mówią kocham cię' Wood'yego Allena ? :D ... W każdym razie w każdym gatunku, który lubię, a jest ich wiele, unikam przerostu formy nad treścią... To treść ma znaczenie kluczowe :D


Ja oczywiście też kocham Malenę, bo to film Tornatore, o którym już pisałam. Zapomniałam o obrazie 'Dom dusz' i filamch z D. Day Lewisem (jak mogłam zapomnieć???!), czyli m.in W imię ojca. Nie lubię filmów typu American Beauty, nigdy nie byłam w stanie obejrzeć tego filmu do końca. Dlaczego tak wielu się podoba?


A jak ja mogłam zapomnieć o "Domu dusz' ? :shock: :oops: ...piękny film :D ...a z "American beauty" to rzeczywiście ciekawe, ale najwidoczniej coś w nim jest :D
Avatar użytkownika
scarlet44
VII. stopień wtajemniczenia
VII. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 2280
Dołączył(a): sobota, 18 czerwca 2011, 15:45

Re: Co oglądają Szpakofani?

Postprzez goska » środa, 10 sierpnia 2011, 07:31

angie napisał(a):Ja jestem dość prosta kobita, jeśli chodzi o kino :) Oglądam filmy zazwyczaj, żeby się odstresować. Tak jak Wy, dziewczyny, nie przepadam za science fiction ani różnymi Władcami Pierścieni itp. Uwielbiam thrillery i filmy detektywistyczne, ale takie mało przewidywalne i dobrej jakości. Pozwalają się oderwać od rzeczywistości, ale nie zmuszają za bardzo do myślenia :)
A moje ulubione filmy to (kolejność przypadkowa): wszystko Hitchcocka, Absolwent, Closer, Requiem for a Dream, Dom z piasku i mgły, Ojciec chrzestny, 21 gramów, Przed wschodem słońca, American Beauty, Dziecko Rosemary, Między Słowami, Adwokat diabła, Mechanik, itp... A jedyny serial, jaki lubię, to Kości.

oo, Mia Farrow, boska w tej roli. uwielbiam ja. i muzyka Komedy, kosmos :!:
Sannjas
Avatar użytkownika
goska
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 8450
Dołączył(a): poniedziałek, 20 czerwca 2011, 08:48
Lokalizacja: Kraków
wiek: 51

Re: Co oglądają Szpakofani?

Postprzez goska » środa, 10 sierpnia 2011, 07:34

scarlet44 napisał(a):
starling napisał(a):
scarlet44 napisał(a):Generalnie, mimo że zdarza mi się oglądać filmy łatwe i przyjemne, ja również zdecydowanie preferuję kino ambitne, w którym należy trochę uruchomić głowę :wink: :lol: ... Lubię filmy, które opowiadają historie o uwikłaniach emocjonalnych, które budują magiczną atmosferę niedopowiedzeń lub sielskiej anielskości :wink: albo po prostu przedstawiają bardzo silne emocje. Nie lubię co prawda typowo holywoodzkiego do nich podejścia (to oczywiście dla każdego może oznaczać coś innego :)), bo co z tego, że uronię parę łez, jeśli taki film w żaden sposób nie zmusza mnie do jakichkolwiek refleksji... Z filmów, które już wcześniej wymieniłyście ja również bardzo lubię 'American Beauty', 'Hair', 'Forresta Gumpa', 'Zapach kobiety', 'Przelamując fale', 'Pożegnanie z Afryką', 'Thelmę i Louise', 'Tajemnicę Broackback Mouintain', 'Podziemny krąg', 'Miedzy slowami', 'Siedem', 'Przed wschodem słońca', 'Adwokata diabła', 'Co gryzie Gilberta Grape’a'... Od siebie natomiast dorzucę jeszcze 'Niebezpieczne związki', 'W imię ojca', 'Wieczną miłość', 'Kamasutrę', 'Czarnego łabędzia', 'Malenę', 'Urodzonego 4 lipca', 'Zawieście czerwone latarnie', 'Niewierną', 'Ukryte pragnienia', 'Lolitę', 'Zostawić Las Vegas', 'Podwójne życie Weroniki', 'Księżną', 'Doktora żywago'... Jeśli kino trzymające w napięciu to musi być tajemnica, najbardzej mnie zatem ciągnie do filmów Lyncha ('Miasteczko Twin Peaks', 'Zagubiona autostrada', 'Dzikość serca'), albo takich jak '12 Małp', 'Osiem milimetrów' czy 'JFK'... W przeciwieństwie do Was ja lubię kino science fiction, ale to również muszą być filmy na odpowiednim poziomie, a zatem na pewno nie 'Marsjanie atakują' :lol: , tymczasem 'Odyseja kosmiczna 2001' Kubricka, czy 'Kontakt' jak najbardziej :D... A jeśli mowa o komedii i musicalu to czemu nie np. 'Wszyscy mówią kocham cię' Wood'yego Allena ? :D ... W każdym razie w każdym gatunku, który lubię, a jest ich wiele, unikam przerostu formy nad treścią... To treść ma znaczenie kluczowe :D


Ja oczywiście też kocham Malenę, bo to film Tornatore, o którym już pisałam. Zapomniałam o obrazie 'Dom dusz' i filamch z D. Day Lewisem (jak mogłam zapomnieć???!), czyli m.in W imię ojca. Nie lubię filmów typu American Beauty, nigdy nie byłam w stanie obejrzeć tego filmu do końca. Dlaczego tak wielu się podoba?


A jak ja mogłam zapomnieć o "Domu dusz' ? :shock: :oops: ...piękny film :D ...a z "American beauty" to rzeczywiście ciekawe, ale najwidoczniej coś w nim jest :D

no tak. intelekt Woodiego to wielki kawal kina. tez zachwycam sie bardzo. trudno tak napisac jeden post o filmach. podobnie jak o muzyce, ktora sie slucha i ktora do czlowieka przemawia :) to chyba tematy na osobne fora :)
Sannjas
Avatar użytkownika
goska
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 8450
Dołączył(a): poniedziałek, 20 czerwca 2011, 08:48
Lokalizacja: Kraków
wiek: 51

Re: Co oglądają Szpakofani?

Postprzez starling » środa, 10 sierpnia 2011, 12:53

goska napisał(a):
angie napisał(a):Ja jestem dość prosta kobita, jeśli chodzi o kino :) Oglądam filmy zazwyczaj, żeby się odstresować. Tak jak Wy, dziewczyny, nie przepadam za science fiction ani różnymi Władcami Pierścieni itp. Uwielbiam thrillery i filmy detektywistyczne, ale takie mało przewidywalne i dobrej jakości. Pozwalają się oderwać od rzeczywistości, ale nie zmuszają za bardzo do myślenia :)
A moje ulubione filmy to (kolejność przypadkowa): wszystko Hitchcocka, Absolwent, Closer, Requiem for a Dream, Dom z piasku i mgły, Ojciec chrzestny, 21 gramów, Przed wschodem słońca, American Beauty, Dziecko Rosemary, Między Słowami, Adwokat diabła, Mechanik, itp... A jedyny serial, jaki lubię, to Kości.

oo, Mia Farrow, boska w tej roli. uwielbiam ja. i muzyka Komedy, kosmos :!:

Ja też tak sądzę. W ogóle muzyka jest najważniejszą składową tego filmu, hasło Dziecko Rosemary i od razu słyszę w uszach tę kołysankę. Magia!
Zapomniałam jeszcze o Pikniku pod wiszącą skałą. Ten film ma niesamowitą aurę.
'Nadszedł już czas, najwyższy czas, nienawiść zniszczyć w sobie!'
Avatar użytkownika
starling
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 9973
Dołączył(a): czwartek, 16 czerwca 2011, 15:26

Re: Co oglądają Szpakofani?

Postprzez aga » środa, 10 sierpnia 2011, 12:57

starling napisał(a):Zapomniałam jeszcze o Pikniku pod wiszącą skałą. Ten film ma niesamowitą aurę.


Długo we wczesnej młodości mój ulubiony film :D
I believe in nothïng but the truth and who we are
Avatar użytkownika
aga
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 6112
Dołączył(a): czwartek, 16 czerwca 2011, 19:14
Lokalizacja: Łódź
wiek: 35

Re: Co oglądają Szpakofani?

Postprzez Sun » środa, 10 sierpnia 2011, 12:59

starling napisał(a):Zapomniałam jeszcze o Pikniku pod wiszącą skałą. Ten film ma niesamowitą aurę.

What we see and what we seem are but a dream, a dream within a dream.
Urzekające. :)
"... and those who were seen dancing were thought to be insane by those who could not hear the music."
Avatar użytkownika
Sun
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 7929
Dołączył(a): piątek, 17 czerwca 2011, 17:44

Re: Co oglądają Szpakofani?

Postprzez starling » środa, 10 sierpnia 2011, 13:06

Sun napisał(a):
starling napisał(a):Zapomniałam jeszcze o Pikniku pod wiszącą skałą. Ten film ma niesamowitą aurę.

What we see and what we seem are but a dream, a dream within a dream.
Urzekające. :)

Uwielbiam motyw snu w literaturze (np. Życie snem Calderona), teatrze i kinie :D
'Nadszedł już czas, najwyższy czas, nienawiść zniszczyć w sobie!'
Avatar użytkownika
starling
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 9973
Dołączył(a): czwartek, 16 czerwca 2011, 15:26

Postprzez » środa, 10 sierpnia 2011, 13:06

 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźne pogadanki na tematy muzyczne, kulturowo - artystyczne, psychologiczno - społeczne itp.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron