Nasze wizje przyszłości ;)

Nasze wizje przyszłości ;)

Postprzez gingers » niedziela, 22 lipca 2012, 17:57

Przyszłość dotyczy oczywiście Michała i jego kariery, współpracy z agencją, wytwórnią, płytą, koncertami itd :mrgreen:

Podaję datę:

1 STYCZEŃ 2013

Kto będzie najbliżej prawdy w swoich wizjach to otrzyma nagrodę, a jaką to jeszcze uzgodnimy :lol:

Zabawimy się ?

Zabawa kończy się oczywiście z datą, którą podałam.
Obrazek

Nie odpowiadam za interpretację moich postów przez innych użytkowników
Avatar użytkownika
gingers
IX. stopień wtajemniczenia
IX. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 5554
Dołączył(a): wtorek, 21 czerwca 2011, 09:31
Lokalizacja: cat's world
wiek: 0

Postprzez » niedziela, 22 lipca 2012, 17:57

 

Re: Nasze wizje przyszłości ;)

Postprzez goska » niedziela, 22 lipca 2012, 18:15

ja na razie nie mam szans na takie zabawy. po prostu zle sie czuje w temacie.
Sannjas
Avatar użytkownika
goska
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 8450
Dołączył(a): poniedziałek, 20 czerwca 2011, 08:48
Lokalizacja: Kraków
wiek: 51

Re: Nasze wizje przyszłości ;)

Postprzez adh » niedziela, 22 lipca 2012, 18:17

ja podobnie jak Gosia, nie mam wizji, nie mam przeczuć, z Michałem nic nie wiadomo :roll:
chcieć to móc
Avatar użytkownika
adh
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 6354
Dołączył(a): czwartek, 16 czerwca 2011, 15:33

Re: Nasze wizje przyszłości ;)

Postprzez gingers » niedziela, 22 lipca 2012, 18:23

No ale to ma być tylko zabawa, może komuś się coś sprawdzi, lub będzie najbliżej.
To, że z Michałem nic nie wiadomo to jest oczywiste, dlatego powinno tych wizji być dużo, to tylko ma być nasza wyobraźnia nic poważnego :wink:

PS
Równie dobrze możemy w naszych wizjach zobaczyć Michała, który 1 stycznia 2013 roku ma podpisany kontrakt na trasę koncertową z Madonną :lol:

PS2
No bo kurcze blade coś na tym forum trzeba robić/pisać, przecież nie będziemy ciągle pisać o pierogach itp :lol:
Specjalnie założyłam wątek tutaj, aby i goście mogli sobie w wolnych chwilach poczytać i jednocześnie aby miało to związek a Michałem :twisted:
Obrazek

Nie odpowiadam za interpretację moich postów przez innych użytkowników
Avatar użytkownika
gingers
IX. stopień wtajemniczenia
IX. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 5554
Dołączył(a): wtorek, 21 czerwca 2011, 09:31
Lokalizacja: cat's world
wiek: 0

Re: Nasze wizje przyszłości ;)

Postprzez Aganderas » niedziela, 22 lipca 2012, 20:40

Ale tylko pół roku dałaś? Trzeba było dać przynajmniej półtora 8-)
Tak, to co się może stać? Mało czasu. Nawet płyty może nie być jeszcze, Michał studiuje, w wolne chwile przygotowuje materiał, uczy się śpiewać dalej (żeby mógł później nam wstawki operowe wciskać w piosenki :lol: ) z wolnych - zajętych chwil, umyka aby z Paulinką skakać na bandżi - weszło im to w krew już 8-) Reszta zespołu cierpliwie ćwiczy w Jaśle. Koncertów jesienią było jak na lekarstwo, to fani są znużeni czekaniem. Ale Michał cierpliwie każdego dnia wchodzi na facebooka żeby o nim nie zapomnieli.

Jest też druga opcja, że rzeczywiście jak plotka głosi, mają już w założeniu przynajmniej płytę zaczętą. Jesień więc mija na dopracowywaniu, nagraniu, wybieraniu piosenek, singiel wyszedł tak powiedzmy w październiku, rockowy i chociaż nie było dostatecznej promocji, to załapał się do powszechnej świadomości i chętnie go puszczają w radiu. W styczniu właśnie ma wyjść cała LP wszyscy są przejęci siedzą jak na szpilkach, tym bardziej że Michał na fb mało zagląda przywalony pracą, i nie ma czasu na głupoty :P Na promocji LP Michał z Paulinką skaczą na bandżi wyskakują przed lokal, gdzie będzie puszczany pierwszy raz teledysk do singla i zachwycają tym paparazzi którzy tłumnie na to wydarzenie przyszli. :lol: :D
I powiem wam, co by nie było - skok musi być - bo się obrażę (tu foch)
(jeszcze dodam, że Michałowi który jest zajęty nagrywaniem, ćwiczeniem głosu i koncertami, studia idą , no jakoś idą, jakoś idą przecież - byle do przodu)
:mrgreen:
Gdyby było półtora roku - była by i Madonna :P
*
Ten wątek mi się Gingers podoba :mrgreen:
Avatar użytkownika
Aganderas
IX. stopień wtajemniczenia
IX. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 4700
Dołączył(a): piątek, 4 listopada 2011, 20:11
Lokalizacja: Zielona Góra
wiek: 42

Re: Nasze wizje przyszłości ;)

Postprzez gingers » niedziela, 22 lipca 2012, 21:23

Dzięki Aganderas Ty to przynajmniej masz "jaja" :D i czujesz zabawę.
Obrazek

Nie odpowiadam za interpretację moich postów przez innych użytkowników
Avatar użytkownika
gingers
IX. stopień wtajemniczenia
IX. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 5554
Dołączył(a): wtorek, 21 czerwca 2011, 09:31
Lokalizacja: cat's world
wiek: 0

Re: Nasze wizje przyszłości ;)

Postprzez Aganderas » niedziela, 22 lipca 2012, 21:43

Ja się dopiero naczytałam o Paulince u Dominika, to wersja na półtora roku, będzie jeszcze ciekawsza 8-) :lol:
ale jutro, bo dzisiaj straciłam wenę :D
Ale przy skokach pozostanę, nie ma to tamto 8-)
Avatar użytkownika
Aganderas
IX. stopień wtajemniczenia
IX. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 4700
Dołączył(a): piątek, 4 listopada 2011, 20:11
Lokalizacja: Zielona Góra
wiek: 42

Re: Nasze wizje przyszłości ;)

Postprzez gingers » niedziela, 22 lipca 2012, 21:48

No OK, ale teraz niech na styczniu 2013 roku skupi się nasza wyobraźnia :lol:
Obrazek

Nie odpowiadam za interpretację moich postów przez innych użytkowników
Avatar użytkownika
gingers
IX. stopień wtajemniczenia
IX. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 5554
Dołączył(a): wtorek, 21 czerwca 2011, 09:31
Lokalizacja: cat's world
wiek: 0

Re: Nasze wizje przyszłości ;)

Postprzez goska » poniedziałek, 23 lipca 2012, 06:31

gingers napisał(a):No ale to ma być tylko zabawa, może komuś się coś sprawdzi, lub będzie najbliżej.
To, że z Michałem nic nie wiadomo to jest oczywiste, dlatego powinno tych wizji być dużo, to tylko ma być nasza wyobraźnia nic poważnego :wink:

PS
Równie dobrze możemy w naszych wizjach zobaczyć Michała, który 1 stycznia 2013 roku ma podpisany kontrakt na trasę koncertową z Madonną :lol:

PS2
No bo kurcze blade coś na tym forum trzeba robić/pisać, przecież nie będziemy ciągle pisać o pierogach itp :lol:
Specjalnie założyłam wątek tutaj, aby i goście mogli sobie w wolnych chwilach poczytać i jednocześnie aby miało to związek a Michałem :twisted:

tak to zrozumialam, ze to ma byc zabawa. jednak zle sie czuje w temacie, bo jakos nie mam ochoty bawic sie nim. chetnie poczytam tych, ktorzy maja. zarty ucza wiecej, niz powazne dywagacje.
Sannjas
Avatar użytkownika
goska
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 8450
Dołączył(a): poniedziałek, 20 czerwca 2011, 08:48
Lokalizacja: Kraków
wiek: 51

Re: Nasze wizje przyszłości ;)

Postprzez Aganderas » poniedziałek, 23 lipca 2012, 12:04

Dwa lata później.
Mamy lato, wygrałam niedawno w toto lotka i sponsoruję wszystkim wakacje w Amsterdamie (tak tydzień, nie zamierzam przesadzać). Zostawiwszy swą, jakąś tam kochankę w domu, wiozę towarzystwo busem. Wnajęłam w pięknym miejscu całe piętro w hotelu, tydzień na zwiedzanie miasta, no to już można coś zwiedzić. Jedziemy w sumie do Cukierka skoro nas kiedyś zapraszała, no i będzie tam koncert Michała. Adh jest już na miejscu. Po poczatkowych perturbacjach z karierą i podpisaniem umowy przez Michała z jedną dziwną agencją, wszystko się teraz na dobre przemieniło. Michał ma menago z prawdziwego zdarzenia, jednego z najlepszych w Polsce. Powoli pnie się do góry, przy czym ma dość trudny repertuar na nowej płycie, taki liryczno - smutny, ale część utworów jest szybsza, rytmiczna, więc dobra na koncert . Pierwsza płyta też była sukcesem, taka bardziej w stylu rockowa. Adh ponieważ się szybko uczy została zatrudniona przez menago Michała i dba o sprawy koncertowe. Nabiera wprawy, znajomości i w niedługim czasie też chce zostać menagerem talentów młodych. Przynajmniej trafią w dobre ręce.
Mieliśmy dwudniowy przystanek u Leona, który nas u siebie gościł. Nie jedzie z nami, mówi że ma w pracy urwanie głowy, że dużo spraw mu narosło, akurat! Trele morele, już my dobrze wiemy, nie pozwoliła mu jechać - żona. Wolfik nam się ujawnił, to znaczy dał poznać, i jadą z Rudas razem z nami, tyle że motorem.
No kto jeszcze jest, Goska u Leona w dziczy była, ale do Amsterdamu to powiedziała że się nie będzie tłoczyć i poleciała samolotem. Nie ma też Cien, bo na jej dolegliwość wynaleziono medykament, jest teraz w trakcie zwiedzania Europy, dojedzie do Amsterdamu z drugiej strony. Jest Matta, która się cieszy na koncert, Gingers z synem, Lori, Olę, to nie wiem czy wezmę, bo się jej trochę boję. Strasznie jest wesoło, bo jedzie z nami Taka Ja. Oj, kupa ludzi jedzie, każdy kto chce może dołączyć, jak się nie zmieścimy w busie, wezmę cały wynajmę z kierowcą autobus, będzie jeszcze fajniej.
Agi nie ma, jest trochę daleko, bo zamieszkała na stałe w Tajlandi.
Jedziemy do Cukierka, której tak dwa lata temu, zawrócił w głowie pewien Amsterdamczyk, jakoś się tak szybko pobrali, a teraz powiła właśnie potomka. Ja się przez ten czas nauczyłam z tarota wróżyć, i nic co prawda nie mówię, ale wiem, że synek Cukierka o imieniu Alfred, zostanie w przyszłości znanym na całym świecie i jeszcze większym artystą niż Szpaczek.
*
Wszystkie osoby w tym poście są oczywiście fikcyjne, i nie mają żadnego w rzeczywistości odpowiednika!
:wink:
goska napisał(a): bo jakos nie mam ochoty bawic sie nim

No to są wszyscy :P
Avatar użytkownika
Aganderas
IX. stopień wtajemniczenia
IX. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 4700
Dołączył(a): piątek, 4 listopada 2011, 20:11
Lokalizacja: Zielona Góra
wiek: 42

Postprzez » poniedziałek, 23 lipca 2012, 12:04

 

Następna strona

Powrót do Luźne pogadanki na tematy muzyczne, kulturowo - artystyczne, psychologiczno - społeczne itp.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron