Aganderas napisał(a):Aganderas napisał(a):Ale tylko pół roku dałaś? Trzeba było dać przynajmniej półtora
Tak, to co się może stać? Mało czasu. Nawet płyty może nie być jeszcze, Michał studiuje, w wolne chwile przygotowuje materiał, uczy się śpiewać dalej (żeby mógł później nam wstawki operowe wciskać w piosenki ) z wolnych - zajętych chwil, umyka aby z Paulinką skakać na bandżi - weszło im to w krew już Reszta zespołu cierpliwie ćwiczy w Jaśle. Koncertów jesienią było jak na lekarstwo, to fani są znużeni czekaniem. Ale Michał cierpliwie każdego dnia wchodzi na facebooka żeby o nim nie zapomnieli.
Jest też druga opcja, że rzeczywiście jak plotka głosi, mają już w założeniu przynajmniej płytę zaczętą. Jesień więc mija na dopracowywaniu, nagraniu, wybieraniu piosenek, singiel wyszedł tak powiedzmy w październiku, rockowy i chociaż nie było dostatecznej promocji, to załapał się do powszechnej świadomości i chętnie go puszczają w radiu. W styczniu właśnie ma wyjść cała LP wszyscy są przejęci siedzą jak na szpilkach, tym bardziej że Michał na fb mało zagląda przywalony pracą, i nie ma czasu na głupoty Na promocji LP Michał z Paulinką skaczą na bandżi wyskakują przed lokal, gdzie będzie puszczany pierwszy raz teledysk do singla i zachwycają tym paparazzi którzy tłumnie na to wydarzenie przyszli.
I powiem wam, co by nie było - skok musi być - bo się obrażę (tu foch)
(jeszcze dodam, że Michałowi który jest zajęty nagrywaniem, ćwiczeniem głosu i koncertami, studia idą , no jakoś idą, jakoś idą przecież - byle do przodu)
Gdyby było półtora roku - była by i Madonna
*
Ten wątek mi się Gingers podoba
Chyba będzie lekka obsuwa czasowa, jak myślicie? Ale ogólnie przypasowuje się Michał ładnie do bajki
A co teraz sadzisz Aga?
Jak na to patrzysz gingers?
Ja mam bardzo mieszane uczucia.