FANFICTION CZYLI HISTORIE FANTASTYCZNE

[ellyn]

Chcialabym zaprosic Was do wspolnego pisania naszych wlasnych fantastycznych historii z udzialem Michala.
Nasz ekscentryczny, ekstrawagancki w ubiorze i obdarzony niesamowitynm glosem idol juz od samego poczatku wydawal mi sie byc przybyszem z innej planety, z innej epoki czy z innego swiata. Jego tajemnicza i zagadkowa aura i fakt, ze nikt nie wie jaki jest na prawde, wywarly we mnie chec napisania o nim ksiazki przygodowej. Pierwsza przygode Michala postanowilam umiescic w czasach Wladcy Pierscieni i Hobbitow. Zapraszam na pierwsza opowiesc.

Tajemniczy Hobbit czyli niesamowite przygody Michala Szpaklina

Rozdzial I

Nieproszeni goscie

W niepozornej jamie mieszkal sobie maly Hobbit. Nie w jakiejs brudnej i mokrej dziurze w ziemi pelnej jakichs pelzajacych robakow, cuchnacej szlamem i nieczystosciami. Rowniez nie w jakiejs suchej, pustej i nagiej grocie, tak malej ,ze sobie nawet usiasc nie bylo by mozna by zjesc sniadanie. To byla jaskinia Hobbita, ktora oznacza czysty komfort.
Wejscie do jaskini mialo drzwi okragle jak oko byka. Drzwi byly pomalowane na zielono, po srodku drzwi zamocowana byla lsniaca zolta mosiezna galka.
c.d.n.
(a teraz Aga i kazdy inny moze tu dopisac ciag dalszy)

[goska]

wybacz, nie czuje fantastyki. bawcie sie dobrze.

[ellyn]

wybacz, nie czuje fantastyki. bawcie sie dobrze.

Dziekuje (my). Zobaczymy co nam z tego wyjdzie.

P.S. A tak na marginesie juz myslalam, ze zyczenia noworoczne od forum dla Michala zainspirowane byly naszym pomyslem:
"Poszukujemy Prawdy,
która nie jest baśnią o wielkim Czarodzieju, tylko realnym spotkaniem z Czarodziejem sceny.
Tego sobie i Tobie życzymy w 2013 roku.
Wysokich lotów!:) ^^"

Teraz ja w zwiazku z powyzszym, gdzie mowisz o czarodzieju sceny, mam dylemat jaka role bedzie gral M. w naszej opowiesci - Hobbita, wladcy krasnoludkow Thorina czy elfa Elronda? Moze Elfa Elrosa , ktory wybral los czlowieka, a moze damy mu role Czarnoksieznika z Mglistych Gor?

[goska]

wybacz, nie czuje fantastyki. bawcie sie dobrze.

Dziekuje (my). Zobaczymy co nam z tego wyjdzie.

P.S. A tak na marginesie juz myslalam, ze zyczenia noworoczne od forum dla Michala zainspirowane byly naszym pomyslem:
"Poszukujemy Prawdy,
która nie jest baśnią o wielkim Czarodzieju, tylko realnym spotkaniem z Czarodziejem sceny.
Tego sobie i Tobie życzymy w 2013 roku.
Wysokich lotów!:) ^^"

Teraz ja w zwiazku z powyzszym, gdzie mowisz o czarodzieju sceny, mam dylemat jaka role bedzie gral M. w naszej opowiesci - Hobbita, wladcy krasnoludkow Thorina czy elfa Elronda? Moze Elfa Elrosa , ktory wybral los czlowieka, a moze damy mu role Czarnoksieznika z Mglistych Gor?

zyczenia byly dosc realne. ba, nawet wprowadzajace element prawdopodobienstwa w myslenie fantastyczne. taka byla intencja

[ellyn]

wybacz, nie czuje fantastyki. bawcie sie dobrze.

Dziekuje (my). Zobaczymy co nam z tego wyjdzie.

P.S. A tak na marginesie juz myslalam, ze zyczenia noworoczne od forum dla Michala zainspirowane byly naszym pomyslem:
"Poszukujemy Prawdy,
która nie jest baśnią o wielkim Czarodzieju, tylko realnym spotkaniem z Czarodziejem sceny.
Tego sobie i Tobie życzymy w 2013 roku.
Wysokich lotów!:) ^^"

Teraz ja w zwiazku z powyzszym, gdzie mowisz o czarodzieju sceny, mam dylemat jaka role bedzie gral M. w naszej opowiesci - Hobbita, wladcy krasnoludkow Thorina czy elfa Elronda? Moze Elfa Elrosa , ktory wybral los czlowieka, a moze damy mu role Czarnoksieznika z Mglistych Gor?

zyczenia byly dosc realne. ba, nawet wprowadzajace element prawdopodobienstwa w myslenie fantastyczne. taka byla intencja

Dzieki Gosia.

Aganderas, gdzie sie podziewasz?

[goska]

wybacz, nie czuje fantastyki. bawcie sie dobrze.

Dziekuje (my). Zobaczymy co nam z tego wyjdzie.

P.S. A tak na marginesie juz myslalam, ze zyczenia noworoczne od forum dla Michala zainspirowane byly naszym pomyslem:
"Poszukujemy Prawdy,
która nie jest baśnią o wielkim Czarodzieju, tylko realnym spotkaniem z Czarodziejem sceny.
Tego sobie i Tobie życzymy w 2013 roku.
Wysokich lotów!:) ^^"

Teraz ja w zwiazku z powyzszym, gdzie mowisz o czarodzieju sceny, mam dylemat jaka role bedzie gral M. w naszej opowiesci - Hobbita, wladcy krasnoludkow Thorina czy elfa Elronda? Moze Elfa Elrosa , ktory wybral los czlowieka, a moze damy mu role Czarnoksieznika z Mglistych Gor?

zyczenia byly dosc realne. ba, nawet wprowadzajace element prawdopodobienstwa w myslenie fantastyczne. taka byla intencja

Dzieki Gosia.

Aganderas, gdzie sie podziewasz?

nakrzyczla na Amiczke i focha strzelila

...............................................................................................................................
tutaj jest odpowiedź do "focha"Agandera

[starling]

Fantastyka i Hobbity to niestety zupełnie nie moja bajka, więc nie pomogę, ale mam nadzieję, że wyjdzie Wam coś fajnego

[adh]

ufff ja z fantastyką też jestem na bakier, wybaczcie jestem 100% realistką, więc też nie pomogę

[Cien_1186]

Lubię baśnie, najchętniej o smokach. Ale czytać lubię, nie pisać

[starling]

Lubię baśnie, najchętniej o smokach. Ale czytać lubię, nie pisać

Kiedyś czytałam baśnie Andersena czy braci Grimm, ale to co innego.