Mata do tańczenia :) Spalam kalorie.

Re: Mata do tańczenia :) Spalam kalorie.

Postprzez roxi » niedziela, 19 sierpnia 2012, 17:21

Gingersiu, to bierzemy się razem za siebie :D Ja też przytyłam ostatnio. Może jakąś dietę sobie wymyślimy. Tylko nie taką głodową bo ja nie wytrzymam :lol: Te kozaczki letnie są super. Bardzo w moim guście. Szczególnie te, w których pani leży na panu. Nie myśl sobie nic :lol: Tamte mają szpileczkę, a ja bardzo lubię, dlatego :D
roxi
VII. stopień wtajemniczenia
VII. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 2191
Dołączył(a): poniedziałek, 19 grudnia 2011, 11:01

Postprzez » niedziela, 19 sierpnia 2012, 17:21

 

Re: Mata do tańczenia :) Spalam kalorie.

Postprzez gingers » niedziela, 19 sierpnia 2012, 18:17

roxi napisał(a): Tamte mają szpileczkę, a ja bardzo lubię, dlatego :D

Bo pewnie jesteś piękna i zgrabna :evil:

Roxi ja ma świetną dietę, na pewno nie będziesz głodna, zdrowa jest, w zasadzie to nawet nie dieta tylko całkowicie zmiana sposobu żywienia - już na zawsze :wink: ale przyjemne jedzenie, chudnie się zdrowo, ok 2 kg na miesiąc. A w pewnym momencie się już po prostu nie chudnie.

Ale to ma swoją historię a teraz nie mam czasu, opiszę jak będę dyspozycyjna. Po porodzie schudłam 15 kilogramów w ciągu 7 miesięcy, tak warto czekać.
Tylko potem przez różne remonty i smutne wydarzenia w moim życiu zaczęłam jeść co popadnie :? Ale o dziwo efektu tzw jojo nie było, dopiero po 10 latach się tych kilogramów nazbierało :roll:

Ale opiszę, obiecuję, bo też do tego sposobu odżywiania wracam.

PS
Tu opiszę, bo nie chce mi się zakładać nowego wątku :lol:
Obrazek

Nie odpowiadam za interpretację moich postów przez innych użytkowników
Avatar użytkownika
gingers
IX. stopień wtajemniczenia
IX. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 5554
Dołączył(a): wtorek, 21 czerwca 2011, 09:31
Lokalizacja: cat's world
wiek: 0

Re: Mata do tańczenia :) Spalam kalorie.

Postprzez Aganderas » niedziela, 19 sierpnia 2012, 19:18

A ja różnie jem, chociaż czasami chyba zdrowo trochę :roll: (oprócz cukru )
Jak byłam wegetarianką, to częściej próbowałam czegoś nie jeść, a to mleka i sera, a to cukru (ale jadłam miód i owoce i suszone owoce i nierafinowany cukier - ale nie dałam rady, jak mama wciąż ciasta piekła, albo lody jedli :| :lol: )
To samo z białą mąką zwaną "białą śmiercią". To były trzy: biała mąka, biały cukier i :?: a co trzecie jest niezdrowe bo zapomniałam? :lol:

Za to uważam - że masło jest zdrowe :lol: (ale to moje osobiste zdanie, chociaż częściowo powegetariańskie)
A to dlatego że: margaryna to - "śmierć" :lol: ale powinno się ją zastępować oliwą i różnymi olejami wyciskanymi na zimno.

Znam przepis na fajne ciasto bez cukru tylko z bananami i razową mąką :D Wcale nie czuć, że dziwne - normalne wychodzi :lol: :D

Chleba z żółtym serem jem za dużo, chociaż teraz mniej. Kasze lubię jęczmienną, i często z warzywami robiłam. Tu w domu to nie, bo tato nie lubi, więc jest rzadziej.

A! nAJWAŻNIEJSZE, ŻEBY GLUTAMINIANU SODOWEGO NIE JEŚĆ, I INNYCH KONSERWANTÓW I TAKICH TAM UNIKAĆ (capslock mi się włączył, może i dobrze 8-) ) glutaminian zmienia człowiekowi smak, i później mu nic bez glutaminianu nie smakuje a szkodliwa cholera że aż!!!!!!!!!!

Glutaminian jest też w wersji naturalnej (wtedy jest zdrowy) w suszonych grzybach i czosnku. :D Tym trzeba doprawiać, nie "kucharkiem" nie "pomysł na" samemu trzeba doprawiać . Trzeba też uważać na mieszanki różne przypraw, bo tam też lubią dawać, zwłaszcza te jak pisze że "do miesa" "do ryby", "do grilla" a fuj! Pojedyncze przyprawy kupuję, albo "Zioła prowansalskie" "Pieprz ziołowy" - stara przyprawa do kapustnych.

Na ten temat, to ja mogę długo :? :lol:

Głodówki o wodzie też próbowałam. :D chociaż niedługie :D Jeden dzień w tygodniu nie jeść np. Ale jak się nie je mięsa to łatwiej, bo organizm lepiej wszystkie składniki trawi i więcej może z nich zabrać sobie, ja np. o wiele mniej jadłam. bo jak się je mięso, to żołądek wytwarza dla ochrony przed sokami trawiennymi , które to mieso muszą strawić, śluz, i nie może dobrze trawić warzyw i owoców. Stąd też pomysł diety rozdzielczej, że je się osobno pewne produkty i nie miesza, ale nie ma takich efektów jak przy niejedzeniu mięsa.
O! I jeszcze kuchnia ze wschodu "Pięciu przemian" to bardzo polecam :mrgreen: mam książkę z wegetariańską wersją (ale nie miałam cierpliwości, no i mieszkam z ludźmi co chca co innego )

Nie jestem już wegetarianką właśnie tylko z powodu lenistwa :cry: bo trzeba bardziej uważać co się je, różnorodnie trzeba, no i niestety osobnna kuchnia, albo przynajmniej częściowo.


Już idę , idę :oops:
:lol:
*
a nie, jeszcze dopiszę (ale bez uśmieszków, bo limit się wyczerpał) he, he, że zdrowe jedzenie to jest to, co mnie zajmuje zawsze bardzo. Oglądam pełno programów jak odchudzają ludzi z nadwagą, i co zdrowego jeść. Wiem że piramidy żywienia zmieniają się co kilka lat, i coraz mniej w nich jest białka a coraz więcej owoców i warzyw - jeszcze kiedyś dojda do pozbycia sie miesa, zobaczycie, mięso działa jak używka, ale bardziej niż kawa. Kawę po dwóch tygodniach rzucania (chodząc na nocki) nie ciągnie, a co do mięsa potrzebowałam pół roku prawie, za to jak przejdzie, to się robi niejadalne

he, he, he
ktoś powinien mnie przegonić
Avatar użytkownika
Aganderas
IX. stopień wtajemniczenia
IX. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 4700
Dołączył(a): piątek, 4 listopada 2011, 20:11
Lokalizacja: Zielona Góra
wiek: 42

Re: Mata do tańczenia :) Spalam kalorie.

Postprzez gingers » niedziela, 19 sierpnia 2012, 20:23

Ja Cię nie przegonię bo nie mam czasu :lol: :lol: :lol:
Nie, no, spoko pisz do woli, możesz, pozwalam :lol:
Obrazek

Nie odpowiadam za interpretację moich postów przez innych użytkowników
Avatar użytkownika
gingers
IX. stopień wtajemniczenia
IX. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 5554
Dołączył(a): wtorek, 21 czerwca 2011, 09:31
Lokalizacja: cat's world
wiek: 0

Re: Mata do tańczenia :) Spalam kalorie.

Postprzez roxi » niedziela, 19 sierpnia 2012, 20:28

Gingers, Aga, dziękuję Wam :D Nastawiam się teraz psychicznie na dietę od jutra. Od poniedziałku najłatwiej, dla mnie przynajmniej:) Kiedyś jak chciałam zgubić parę kilogramów, zrezygnowałam z pieczywa, ziemniaków i mięs, poza filetami z kurczaka. Jadłam głównie warzywa i trochę owoców ale mniej niż warzyw. Schudłam i lekko się czułam. Przyzwyczaiłam się już nawet do takiego jedzenia. Najgorsze było to, że musiałam robić dwa obiady. Może nawet nie dwa ale uzupełniająco coś konkretnego dla męża. A jak on gotował ( gotujemy, kto pierwszy w domu) , to zawsze było jakieś mięsko ( żeberka, karkówka, golonka) , a mi ślinka ciekła. Co ja zrobię, że najbardziej lubię mięso, warzywa i dużo soli :oops: Wiem, to mnie gubi :lol: Teorię znam , kurczę najgorzej z praktyką :lol: Słodycze mnie nie kręcą ale goloneczka i piwko :D Od jutra biorę się za siebie :D
roxi
VII. stopień wtajemniczenia
VII. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 2191
Dołączył(a): poniedziałek, 19 grudnia 2011, 11:01

Re: Mata do tańczenia :) Spalam kalorie.

Postprzez roxi » niedziela, 19 sierpnia 2012, 20:30

gingers napisał(a):Ja Cię nie przegonię bo nie mam czasu :lol: :lol: :lol:
Nie, no, spoko pisz do woli, możesz, pozwalam :lol:

Pisz po woli bo ja czytam po woli :lol: Gingersiu, to o mnie :lol:
roxi
VII. stopień wtajemniczenia
VII. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 2191
Dołączył(a): poniedziałek, 19 grudnia 2011, 11:01

Re: Mata do tańczenia :) Spalam kalorie.

Postprzez gingers » poniedziałek, 20 sierpnia 2012, 12:48

Witajcie, jestem z doskoku, Roxi do Ciebie też się później odezwę :oops:

Chcę tylko Wam napisać, że przez takie wątki jak ten, można trafić na nasze forum, właśnie szukałam sobie wiadomości jak często skakać na macie aby był fajny rezultat i google zaproponował mi forum szpakofani :lol:

Będę później.
Obrazek

Nie odpowiadam za interpretację moich postów przez innych użytkowników
Avatar użytkownika
gingers
IX. stopień wtajemniczenia
IX. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 5554
Dołączył(a): wtorek, 21 czerwca 2011, 09:31
Lokalizacja: cat's world
wiek: 0

Re: Mata do tańczenia :) Spalam kalorie.

Postprzez wolfik » poniedziałek, 20 sierpnia 2012, 13:03

ten trzeci skladnik to chyba sol? bo rudas w kolko krzyczy bym nie przesalal :mrgreen:ps a od miesa to chyba nic mnie nie odciagnie szczegolnie od rolad 8-) :D
Avatar użytkownika
wolfik
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 13401
Dołączył(a): środa, 29 czerwca 2011, 17:30

Re: Mata do tańczenia :) Spalam kalorie.

Postprzez roxi » poniedziałek, 20 sierpnia 2012, 13:39

gingers napisał(a):Witajcie, jestem z doskoku, Roxi do Ciebie też się później odezwę :oops:

Chcę tylko Wam napisać, że przez takie wątki jak ten, można trafić na nasze forum, właśnie szukałam sobie wiadomości jak często skakać na macie aby był fajny rezultat i google zaproponował mi forum szpakofani :lol:

Będę później.

To fajna promocja forum :D Oki Gingers :D Ja tez dziś pojawiam się i znikam bo mam trochę zajęć i w przerwie na papieroska zaglądam.
roxi
VII. stopień wtajemniczenia
VII. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 2191
Dołączył(a): poniedziałek, 19 grudnia 2011, 11:01

Re: Mata do tańczenia :) Spalam kalorie.

Postprzez Aganderas » poniedziałek, 20 sierpnia 2012, 14:35

wolfik napisał(a):ten trzeci skladnik to chyba sol? bo rudas w kolko krzyczy bym nie przesalal :mrgreen:ps a od miesa to chyba nic mnie nie odciagnie szczegolnie od rolad 8-) :D

O! to, to to :lol: :lol: :lol:
(co do soli, to używam zawsze kamiennej, jak gdzieś solę u kogoś, to nie mam pojęcia ile wsypać tej oczyszczonej :lol: surówki, lubię bez soli :D )

Roxi, jak jesz mięso, to może po prostu mała porcja i z samą surówką - to też już lepiej niż tradycyjny obiad (piszę, chociaż nie napisałaś, jak jesz :D )

Ja się zachęciłam i dzisiaj ćwiczyłam :mrgreen: w dodatku oglądnęłam sobie w telewizji program, gdzie pokazywali mistrzynię ninja :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ale piękna, ja też tak chcę się ruszać!!!!!!
Się wyćwiczę na wojowniczą księżniczkę Xene!!!!!!!!!! Jeeeeaaaaaaa :lol: :lol: :lol:

Będę gibka - szybka - i nikt mnie nie pokona! :lol: :lol: :lol:

Szkoda że ten serial już nie leci, bo to był mój najlepszy motywator 8-)
Avatar użytkownika
Aganderas
IX. stopień wtajemniczenia
IX. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 4700
Dołączył(a): piątek, 4 listopada 2011, 20:11
Lokalizacja: Zielona Góra
wiek: 42

Postprzez » poniedziałek, 20 sierpnia 2012, 14:35

 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Off Topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron