Loska i płyta

Loska i płyta

Postprzez Litek_ » piątek, 2 września 2011, 08:01

Wczoraj wieczorem przypadkiem natknęłam się na materiał o Losce w tvn24. Pokazywali go w studiu nagraniowym, w tle leciał jakiś ich kawałek, ale raczej niezbyt ciekawy, wokale jakby ktos przeżywał straszne katusze (ale to tylko moje zdanie :S) W każdym razie G.L. i jego koledzy z zespołu mówili m.in, że jakiś czas temu (chyba miesiąc) przerwali koncertowanie i weszli do studia, że są na etapie nagrywania wokali, płyta ma być 10 października, że ma być głownie rockowa, ale ma być tez dużo bluesa i elementy soulu i reggae :o :shock: :o To tyle.
Biorąc pod uwagę zbieżność terminów wydania płyt i Szpaka i Loski (październik) zapowiada się kolejny pojedynek obu panów. Tym razem mam wrażenie, że zwycięzcą będzie Szpak 8-)
Jak myślicie, ma Loska jakąś szansę w naszym polskim showbiznesie :?:
- Are you an idiot?
- No, sir, I'm a dreamer. :cool:
Avatar użytkownika
Litek_
VI. stopień wtajemniczenia
VI. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 1269
Dołączył(a): środa, 13 lipca 2011, 18:55
Lokalizacja: Ełk
wiek: 21

Postprzez » piątek, 2 września 2011, 08:01

 

Re: Loska i płyta

Postprzez wolfik » piątek, 2 września 2011, 08:55

Avatar użytkownika
wolfik
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 13401
Dołączył(a): środa, 29 czerwca 2011, 17:30

Re: Loska i płyta

Postprzez Litek_ » piątek, 2 września 2011, 08:57

wolfik napisał(a):http://www.tvn24.pl/24467,1716003,0,1,gienek-loska-ulice-zamienil-na-studio,wiadomosc.html
dalem linka

O właśnie, o to mi chodziło, dzięki wolfik :D
- Are you an idiot?
- No, sir, I'm a dreamer. :cool:
Avatar użytkownika
Litek_
VI. stopień wtajemniczenia
VI. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 1269
Dołączył(a): środa, 13 lipca 2011, 18:55
Lokalizacja: Ełk
wiek: 21

Re: Loska i płyta

Postprzez Ginger » piątek, 2 września 2011, 09:07

Litek_ napisał(a):
wolfik napisał(a):http://www.tvn24.pl/24467,1716003,0,1,gienek-loska-ulice-zamienil-na-studio,wiadomosc.html
dalem linka

O właśnie, o to mi chodziło, dzięki wolfik :D


No i dobrze, ja mu życzę wszystkiego dobrego. Dla Michała według mnie on w ogóle żadnej konkurencji nie stanowi, to dwa zupełnie inne światy. Michał niech idzie swoją drogą i w swoim tempie. Gienkowi wielkiego sukcesu nie wróże, może przez jakiś czas ludzie będą go słuchać, ale myślę, że nie będzie to długo trwało. On po prostu taki jest, że pozwala o sobie zapomnieć.
Z pewnością, czegokolwiek Gienek by nie stworzył, płyta Michała wzbudzi większą sensację. I w tym już wygrał.
I z tymi słowy żegnam się z Wami, choć nie do końca. Będę zaglądać - choć czasu będzie mało i internet kiepski. Do poniedziałku, życzę wszystkim szczęśliwcom niesamowitych emocji podczas oglądania TzG :wink: Dzióbki!
First they ignore you. Then they laugh at you. Then they fight you. Then you win.
Avatar użytkownika
Ginger
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 7467
Dołączył(a): piątek, 17 czerwca 2011, 19:32
Lokalizacja: Łódź
wiek: 0

Re: Loska i płyta

Postprzez goska » piątek, 2 września 2011, 09:27

Litek_ napisał(a):Wczoraj wieczorem przypadkiem natknęłam się na materiał o Losce w tvn24. Pokazywali go w studiu nagraniowym, w tle leciał jakiś ich kawałek, ale raczej niezbyt ciekawy, wokale jakby ktos przeżywał straszne katusze (ale to tylko moje zdanie :S) W każdym razie G.L. i jego koledzy z zespołu mówili m.in, że jakiś czas temu (chyba miesiąc) przerwali koncertowanie i weszli do studia, że są na etapie nagrywania wokali, płyta ma być 10 października, że ma być głownie rockowa, ale ma być tez dużo bluesa i elementy soulu i reggae :o :shock: :o To tyle.
Biorąc pod uwagę zbieżność terminów wydania płyt i Szpaka i Loski (październik) zapowiada się kolejny pojedynek obu panów. Tym razem mam wrażenie, że zwycięzcą będzie Szpak 8-)
Jak myślicie, ma Loska jakąś szansę w naszym polskim showbiznesie :?:


jakies tam szanse ma, ale to mi sie wydaje i beznadziejnie przygnebiajace i oczywiste zarazem. oczywiste, bo ludzie lubia, to co zachowawcze i w kolko slucha, pisza, ogladaja, to samo. wiekszosc ludzi nie potrafi zmienic zdania na jakis temat. raz wyrobiona opinia staje sie nawykiem. Loska robi swoje, zeby zyc, ale patrzac na rynek muzyczny, jako calosc i robiac to idealistycznie, myslac o tym koncepcyjnie nie do konca jego rozwoj idzie w takim kierunku, w jakim powinien isc muzyk, ktory ma ambicje. wolny rynek, ktory jest wypadkowa gustow, daje mu jakas szanse, ale to z punktu widzenia dzialan artystycznych nie ma zadnego znaczenia. bo Loska artysta nie jest. podstawowa tkanka "artystow" sklada sie z podobnych do siebie osob, ktore pozostawiano gustowi tlumu klientow. a ci, nie bedac artystami z prawdziwego zdarzenia, sie do nich dostosowuja chcac zarobic. sa jednak ludzie, ktorzy rozbijaja tradycyjna tkanke, tak, ze znika porzadek. dlatego podoba mi sie pojawienie sie Szpaka i dlatego uparcie namawiam Was do stworzenia forum, ktore byłoby odzwierciedleniem klimatu, ktory mozna poczuc wlasnie dzieki niemu. dotychczas nie ma takiego miejsca w sieci, bo ludzie zawsze lubia skrecac w strone bezpiecznego srodka. tkwimy (nie tylko tu na tym forum) w nieprzezwyciezonej tradycji, od ktorej Michal odrywa tych, ktorzy sa w stanie sie oderwac od przyzwyczajen. ludzie boja sie nowosci i zmiany i wycofuja sie z odpowiedzialnosci za nie. na szczescie Szpak sie nie boi. i to jego glowny atut. z tych powodow tak dziala na wszystkich i pcha wozek do przodu, jak nikt tutaj. Loska stoi w miejscu, jak slup, cofajac zegar rozrywki. bo kto nie idzie do przodu, ten sie cofa.
Sannjas
Avatar użytkownika
goska
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 8450
Dołączył(a): poniedziałek, 20 czerwca 2011, 08:48
Lokalizacja: Kraków
wiek: 51

Re: Loska i płyta

Postprzez angie » piątek, 2 września 2011, 11:00

Moim zdaniem Loska w żaden sposób nie zagraża Michałowi, bo mają oni całkowicie różne kręgi odbiorców. Życzę mu, żeby poradził sobie w muzyce, jeśli tylko wraz ze swoimi mądrymi koleżkami nie będą puchli z tej dumy jeszcze bardziej. Mimo wszystko on jest dla mnie bardziej do zniesienia niż Ada.

Poza tym, tak jak napisała Gosia, Gienek nie jest typem artysty, czyli kogoś, kto rządzi duszami i zamienia miejscami bieguny Ziemi. Zauważyłam, że sporo ludzi właśnie Gienka uważa za "prawdziwego" artystę, bo on łatwo wpisuje się w znane i lubiane klimaty z przeszłości, które w swoim czasie były artystyczne, bo nowatorskie i niosące ze sobą burzę. Czują się bezpiecznie z łatką wyznawcy "jedynych prawdziwych" rockmenów, co to są jak niegdysiejsi idole porywający tłumy. Dzięki temu nie ryzykują posądzenia o kicz. Do tego wszystkie te wartości, jak "self-made man", nibypokora i skromność... To jest pewien rodzaj asekuracji.

Nie widzą oni jednak, że fakt idealnego wpisywania się w jakikolwiek zastały nurt, jest sam w sobie dokładnym zaprzeczeniem istoty bycia artystą. Ale przynajmniej zyskują samozadowolenie i brak niepokoju o swój image: niepokornych kontestatorów mainstreamu. A to jest właśnie przykład czystej pokory i spolegliwości :)
Avatar użytkownika
angie
VIII. stopień wtajemniczenia
VIII. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 2800
Dołączył(a): sobota, 9 lipca 2011, 12:23
wiek: 0

Re: Loska i płyta

Postprzez kfc » piątek, 2 września 2011, 19:19

angie napisał(a):Moim zdaniem Loska w żaden sposób nie zagraża Michałowi, bo mają oni całkowicie różne kręgi odbiorców. Życzę mu, żeby poradził sobie w muzyce, jeśli tylko wraz ze swoimi mądrymi koleżkami nie będą puchli z tej dumy jeszcze bardziej. Mimo wszystko on jest dla mnie bardziej do zniesienia niż Ada.

Poza tym, tak jak napisała Gosia, Gienek nie jest typem artysty, czyli kogoś, kto rządzi duszami i zamienia miejscami bieguny Ziemi. Zauważyłam, że sporo ludzi właśnie Gienka uważa za "prawdziwego" artystę, bo on łatwo wpisuje się w znane i lubiane klimaty z przeszłości, które w swoim czasie były artystyczne, bo nowatorskie i niosące ze sobą burzę. Czują się bezpiecznie z łatką wyznawcy "jedynych prawdziwych" rockmenów, co to są jak niegdysiejsi idole porywający tłumy. Dzięki temu nie ryzykują posądzenia o kicz. Do tego wszystkie te wartości, jak "self-made man", nibypokora i skromność... To jest pewien rodzaj asekuracji.

Nie widzą oni jednak, że fakt idealnego wpisywania się w jakikolwiek zastały nurt, jest sam w sobie dokładnym zaprzeczeniem istoty bycia artystą. Ale przynajmniej zyskują samozadowolenie i brak niepokoju o swój image: niepokornych kontestatorów mainstreamu. A to jest właśnie przykład czystej pokory i spolegliwości :)


Ooo dokładnie, Gienek idealnie wpasowuje się w postać artysty sprzed lat, pełniącego konkretne funkcje i niosącego z sobą świeżość i artyzm, nowość, ryzyko artystyczne, ale obecnie taka funkcja jest bezsensowna i nie w sobie ani świeżości, ani artyzmu, ani nowości, ani ryzyka artystycznego. Bo brak mu idei, duszy, własnego artystycznego przekazu. To tak jak pewien motyw w "Tangu" Mrożka. Artur próbuje wcisnąć członków swej rodziny w stare przybrania, próbuje wpoić im nawyki sprzed lat i przez to wszystko wprowadzić ideę, ale to tylko forma, nie ma w tym już treści, sensownego wypełnienia. Potrzeba czegoś więcej. To już tylko forma. Gienek jest taką pustą formą, bez duszy, bez artyzmu.
kfc
IV. stopień wtajemniczenia
IV. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 491
Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 07:38

Re: Loska i płyta

Postprzez Majj » czwartek, 8 września 2011, 15:18

Nie sądzę, żeby Gienek zrobił jakąś wieeeeeeeelką karierę. Nawet widać, że go nie zapraszają na imprezy, tak jak Michała, bo wiedzą, że muzyka jaką gra Gienas nie trafia do szerszego grona i nie porywa ich. Będzie grał sobie po pubach, jakiś kameralnych koncertach, bo na pewno ma sporą rzeszę zwolenników, którzy chętnie przychodzą go słuchać. Ale na wielkiej scenie go nie widzę.
Zepsuj mnie, prowokuj mnie, zaczynam grę
Opętaj mnie, zniewalaj mnie, ja tego chce...

Avatar użytkownika
Majj
VI. stopień wtajemniczenia
VI. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 1392
Dołączył(a): piątek, 2 września 2011, 13:50

Re: Loska i płyta

Postprzez patisia17 » czwartek, 29 września 2011, 18:51

http://www.youtube.com/playlist?p=PL61F4D9347DB46A74

Podobno utwory z płyty Gienka... czytałam na forum że do internetu poszedł przeciek demówek. Ale czy to prawda to nie wiem
Jestem solistą od urodzenia. Wszelkie subkultury, które wymagają, by mówić to co inni, nosić się jak reszta, są mi genetycznie obce. Uniformizacja jest dla mnie nieszczęściem

Obrazek
Avatar użytkownika
patisia17
VI. stopień wtajemniczenia
VI. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 1028
Dołączył(a): czwartek, 30 czerwca 2011, 18:28
wiek: 20

Re: Loska i płyta

Postprzez goska » czwartek, 29 września 2011, 19:07

patisia17 napisał(a):http://www.youtube.com/playlist?p=PL61F4D9347DB46A74

Podobno utwory z płyty Gienka... czytałam na forum że do internetu poszedł przeciek demówek. Ale czy to prawda to nie wiem


a niech mu sie wiedzie :)
Sannjas
Avatar użytkownika
goska
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 8450
Dołączył(a): poniedziałek, 20 czerwca 2011, 08:48
Lokalizacja: Kraków
wiek: 51

Postprzez » czwartek, 29 września 2011, 19:07

 

Następna strona

Powrót do Losy konkurencji, czyli co słychać u innych uczestników X - Factor

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron