Jak oni mogli zlikwidować tak po prostu całe forum XF na Plejadzie Ktoś kiedyś przekonywał, że na pewno nie usuną, bo tego typu fora dotyczące podobnych programów wiszą od paru lat i nadal mają się dobrze, mimo że kolejne edycje lecą. A tu nagle co?
Kurczę, pal licho te wszystkie trollowe wpisy, ale przecież to była kopalnia również naszych postów - zabawnych, błyskotliwych, uszczypliwych, mądrych, refleksyjnych. Tam była cała saga Radamesssa, jego fachowe oceny, intrygujące posty Real true, nawet prawdopodobnie samego Michała (?). Były wpisy wieeelu osób, których nie ma na forum, takich jak mi.in.: Ojo, Babcia Andzia, Łosza, Bip, Krystian, Arbiter elegantiarum i całe mnóstwo innych osób, które stale się udzielały. Były dyskusje filozoficzne i społeczne, artystyczne, muzyczne i każde inne. Tam się poznaliśmy, to były, kurna, nasze korzenie
Mnóstwo perełek przepadło bezpowrotnie To, co zdążyliśmy przenieść do siebie, to tylko maleńka garsteczka! Moje osobiste zbiory też są niepełne...
Nie wiem, jak Wy to odbieracie, ale ja nie potrafię odżałować, że nie zdążyłam tego przejrzeć i pościągać do nas tych najbardziej wartościowych wpisów (oczywiście za zgodą autorów w miarę możliwości). A obiecywałam sobie, że zrobię to kiedyś, jak będę mieć trochę więcej czasu... I już nie zrobię...
Jest mi tego strasznie żal... Swojego czasu siedziałam całymi dniami i nocami na tamtym forum, mnóstwo pisałam, każdy jeden Wasz wątek i post czytałam, bardzo się zaangażowałam w to wszystko. Dosłownie cząstkę duszy tam zostawiłam, mimo że od paru miesięcy już na plejadę nie wchodzę...
Tyle było tam kiedyś merytorycznych, treściwych ocen, tyle mądrych spostrzeżeń, tyle błyskotliwych ripost, tyle zaciętych, ale skutecznych i spektakularnych obron, tyle humoru, tyle informacji związanych z samymi początkami Michała, tyle wzlotów i upadków, tyle naszych wspólnych przeżyć, tyle linków, tyle wszystkiego...
I teraz tego po prostu, najzwyczajniej nie ma...
Jestem niepocieszona...