antykwariat nr. 3 wicca

Od tego się wszystko zaczęło, teraz kontynuujemy przygodę!

antykwariat nr. 3 wicca

Postprzez goska » czwartek, 14 lipca 2011, 12:12

Michal to wicca, jesli chodzi o wyraz tego chlopca i jego aure, jego mentalnosc i to niedookreslone cos. nieczesty gatunek wsrod nas. mnie sie bardzo z tym kojarzy (z wicca). ze wzgledu na ta jego wyjatkowsc bede glosowac na niego, chocby nie wiem co.
Sannjas
Avatar użytkownika
goska
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 8450
Dołączył(a): poniedziałek, 20 czerwca 2011, 08:48
Lokalizacja: Kraków
wiek: 51

Postprzez » czwartek, 14 lipca 2011, 12:12

 

Re: antykwariat nr. 3 wicca

Postprzez matematyczka » czwartek, 14 lipca 2011, 12:52

Witam serdecznie! :D
Jak już pisałam niejednokrotnie - osobowość Michała wskazuje na zrównoważenie energii męskiej i żeńskiej- jest to swego rodzaju fenomen. Dzięki temu zrównoważeniu Miszel jest tak a nie inaczej postrzegany przez ludzi i wzbudza różne reakcje. Dostrzegamy w nim skrajności -z jednej strony odbieramy go jako bardzo seksownego młodzieńca , a z drugiej jako delikatną i kruchą istotę. Fenomen i magnetyzm Michała polega również na tym że łączy pokolenia.
Kradnie nasze serca niezależnie od wieku i oddaje je lepsze. Myślę, że Stwórca "konstruując" Szpaczka miał w tym głębszy zamysł...Dodatkowo Michał jest numerologiczną 11- mistrzowska liczba-a wierząc numerologii są to istoty wyjątkowe. Moim skromnym zdaniem przydomek "wicca" jak najbardziej pasuje do Michała. :D
matematyczka
I. stopień wtajemniczenia
I. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 41
Dołączył(a): piątek, 1 lipca 2011, 08:41

Re: antykwariat nr. 3 wicca

Postprzez goska » czwartek, 14 lipca 2011, 13:04

matematyczka napisał(a):Witam serdecznie! :D
Jak już pisałam niejednokrotnie - osobowość Michała wskazuje na zrównoważenie energii męskiej i żeńskiej- jest to swego rodzaju fenomen. Dzięki temu zrównoważeniu Miszel jest tak a nie inaczej postrzegany przez ludzi i wzbudza różne reakcje. Dostrzegamy w nim skrajności -z jednej strony odbieramy go jako bardzo seksownego młodzieńca , a z drugiej jako delikatną i kruchą istotę. Fenomen i magnetyzm Michała polega również na tym że łączy pokolenia.
Kradnie nasze serca niezależnie od wieku i oddaje je lepsze. Myślę, że Stwórca "konstruując" Szpaczka miał w tym głębszy zamysł...Dodatkowo Michał jest numerologiczną 11- mistrzowska liczba-a wierząc numerologii są to istoty wyjątkowe. Moim skromnym zdaniem przydomek "wicca" jak najbardziej pasuje do Michała. :D

ja jak go zobaczylam pierwszy raz w necie to pomyslam: "wicca". jego wystepy wydawaly mi sie szamanskie i misteryjne. zupelnie jakby odbywal sie jakis obrzed. wicca to polaczenie kultu z rzemioslem. to tez mi pasowalo do tej sytuacji. moje mysli funkcjonowaly na zasadzie: "kurcze, jakie to ladne i zarazem praktyczne"!! zwykle im co ladniejsze, tym mniej praktyczne. a u Szpaka jak w przypadku wicca idzie to w parze :) i to poruszenie wzruszen, jakby poezja. przeciez nie za sprawa tego co spiewal, bo czesc z tych piosenek, ktore sluchalam jako pierwsze, slyszalam juz i nie robily na mnie wrazenia. Markowskiej nie lubie, Wilki nie sa moim konikiem. a on zrobil z tego cos. dlaczego? bo on taki jest! to co spiewa i jak sie zachowuje to jest on. to jest jednosc czynu z wnetrzem. dlatego robi takie wrazenie!
Sannjas
Avatar użytkownika
goska
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 8450
Dołączył(a): poniedziałek, 20 czerwca 2011, 08:48
Lokalizacja: Kraków
wiek: 51

Postprzez » czwartek, 14 lipca 2011, 13:04

 


Powrót do X - Factor, czyli nostalgiczne wspomnienia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron