Ja nie wiem czego ty sie czepiasz.
Pytanie bylo pol serio. Odpowiedz pol serio. Szpakowski musial jakos wybrnac. Jakby powiedzial ze niechcialby, to by bylo gadane i podchwycone ze zadziera nosa, na kogos kto aktualnie duzo w poslkim muzycznym show bizie jakby nie patrzac osiagnal.
I byc moze tak, jest to wywiad pod plyte i promocje. Ale helow? Nie cieszy cie to ze takowa
wogole jest Za pana Borkowicza mozna bylo o tym pomarzyc. A niby jak, jak nie przez tv, ma sie wieksza, szeroka publika o LP i Szpaku dowiedziec? My to my. Sledzimy kazde poczynanie. A reszta ludzi w Polsce? Taki przykladowy Kowalski?
Tak bardzo zle i tak niedobrze...
Tomek, lubie cie, na swoj sposob jestes pozytywnie swirniety. A ja odrzucam sobie to czego nie lubie w ludziach i gromadze pozytywy. Akceptuje wszystkich poki mi cos zlego osobiscie nie zrobia. Zdazylam cie polubic, chociaz nie raz mi puls podniosles. Taki twoj urok.
Nie wiem, doprawdy co cie tak mierzwi w Szpaku, o co jestes zly na niego.
Bo widzisz, ja go lubie tez jako czlowieka. A ludzi ktorych lubie poprostu czuje inaczej, w sensie jestem wysensibilizowana. I w moim mniemaniu ostro go sadzisz.
Nie przecze. Szpak jest specyficzny i ma odchyly. Jak sie go lepiej pozna. To taki charakter.
Tak, Szpak szuka korzysci, patrzy co moze gdzie ugrac. Ale pomysl, tyle osob go otacza, tez ktos zawsze chce od niego. A jak mu daja, to ma nie brac? Show biz jest ciezki, wiesz ze nie ma lekko. A Szpak potrafi sie odwdzieczyc. Nie jest mu sie obojetnym. Naprawde. Na swoj sposob. Nie wiem jak ci to wytlumaczyc... to sie tez czuje.
Te wady, ktore wymienilam ( zreszta wiesz o czym mowa chyba, bo ja wiem
dobrze, bylam juz niestety w tyle rzeczy zamieszana, ze wierz mi ze wiem ) albo sie akceptuje i jest sie wstanie wyczuc jak osoba moze czuc i nie zamykac wrazliwosci, albo nie. On jest impulsywny, nie knowa tak jak ty myslisz ze tak, przynajmniej
w wiekszosci wypadkow, to prosty i dobry chlopak tak dokonca w srodku. Wierz mi, ja sie zadko na ludziach myle. Wady, wadami.
Kazdy je ma. A on ma nadprzecietnie duzo zalet. Tym mnie ujal, naprawde. Wrazliwoscia. I nie pisze tego bo to Szpak bo mam hopla na jego punkcie. Na poczatku nie mialam, a ujelo mnie.
Jak nie potrafisz akceptowac, to poprostu zostan przy tworczosci, wlancz na stand by i czekaj na LP.
Mozesz mi obszerniej wytlumaczyc co cie tak wkurza? Ale prosze bez masonow i rogow. Zostawmy ten kapitel nietkniety, bo to znow bardzo specyficzne twoje mniemanie.o
Postaram sie z toba podyskutowac, jak ja to widze i czuje.