minal roczek - refleksje

Tutaj kulturalnie (!) wymieniamy się naszymi pozytywnymi i negatywnymi wrażeniami o Michale oraz zamieszczamy wypowiedzi znanych osób na jego temat. To też miejsce na ogólne rozmowy o Michale.

Re: minal roczek - refleksje

Postprzez goska » sobota, 10 marca 2012, 15:02

keri, jest w nim cos takiego, co daje nadzieje. moze to wlasnie ta mlodosc :?: :)

prosze:

http://www.youtube.com/watch?v=BdiMTnMe8Yk

pozdrowienia prawie z Rynku :D
Sannjas
Avatar użytkownika
goska
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 8450
Dołączył(a): poniedziałek, 20 czerwca 2011, 08:48
Lokalizacja: Kraków
wiek: 51

Postprzez » sobota, 10 marca 2012, 15:02

 

Re: minal roczek - refleksje

Postprzez keri » sobota, 10 marca 2012, 15:43

Gosieńko...no teraz to już ryczę...jak Pani Halina wtedy w Rynku...ponieważ podobnie jak Ty, przez ten rok ...a to bardzo długo...no więc przez cały ten rok nie zobaczyłam w wizerunku Michała najmniejszej skazy.
Śladu czegokolwiek, co naruszyłoby ten nieskazitelny obraz anioła...
Tak jakby zło, niszcząc jego światy... do niego samego nie miało dostępu.
I dlatego tak bardzo boję się , żeby samotnie nie spłonął na stosie tej REWOLUCJI którą wywołał.
Żeby nie został jej męczennikiem.

Też bardzo, bardzo gorąco Cię tam na Twoim Rynku pozdrawiam...
Czy dziś na Brackiej mokre dywany?
Avatar użytkownika
keri
VI. stopień wtajemniczenia
VI. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 908
Dołączył(a): wtorek, 12 lipca 2011, 06:52
Lokalizacja: wroclaw
wiek: 0

Re: minal roczek - refleksje

Postprzez gingers » sobota, 10 marca 2012, 18:54

Też napiszę ale muszę mieć więcej czasu :cry:
Na razie tylko tyle ode mnie, że jakoś tak przez ten rok czas mi się skurczył :lol:
Obrazek

Nie odpowiadam za interpretację moich postów przez innych użytkowników
Avatar użytkownika
gingers
IX. stopień wtajemniczenia
IX. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 5554
Dołączył(a): wtorek, 21 czerwca 2011, 09:31
Lokalizacja: cat's world
wiek: 0

Re: minal roczek - refleksje

Postprzez goska » sobota, 10 marca 2012, 21:53

keri napisał(a):Gosieńko...no teraz to już ryczę...jak Pani Halina wtedy w Rynku...ponieważ podobnie jak Ty, przez ten rok ...a to bardzo długo...no więc przez cały ten rok nie zobaczyłam w wizerunku Michała najmniejszej skazy.
Śladu czegokolwiek, co naruszyłoby ten nieskazitelny obraz anioła...
Tak jakby zło, niszcząc jego światy... do niego samego nie miało dostępu.
I dlatego tak bardzo boję się , żeby samotnie nie spłonął na stosie tej REWOLUCJI którą wywołał.
Żeby nie został jej męczennikiem.

Też bardzo, bardzo gorąco Cię tam na Twoim Rynku pozdrawiam...
Czy dziś na Brackiej mokre dywany?


sucho dzis na Brackiej :) jutro ma padac.
nie martw sie keri, czuje, jak matta, ze mimo wszystko moze byc dobrze. Szpaka Szpakowi nie odbiora, a w sumie to jego najwieksza sila. pozdrawiam.
Sannjas
Avatar użytkownika
goska
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 8450
Dołączył(a): poniedziałek, 20 czerwca 2011, 08:48
Lokalizacja: Kraków
wiek: 51

Re: minal roczek - refleksje

Postprzez cukierek » sobota, 10 marca 2012, 22:42

Rok minal szybko. Michal ewaluowal, ja ewaluowalam razem z nim.
To byla milosc od pierwszego uslyszenia. Nie zawiodl mnie. X factor.. wydaje sie to byc tak dawno temu. Wtedy wiedzialam juz i czulam, ze bede przy nim dalej, dluzej. I jestem.
W przeciagu roku Michal rozwinal swoj wokal, pobieral lekcje spiewu, szlifowal sie.
Sam czynil swoje pierwsze kroki w showbiznesie, potykal sie czasami, ale zawsze szedl do przodu. Nie poddawal sie.
To mnie niezmiernie cieszy.
Michal ma nadal w sobie to co pokochalam na poczatku. Dotego przez ten rok dane bylo mi go poznac troche blizej. Koncerty, zloty.. I moj szacunek do niego tylko wzrosl.
Dal mi zobaczyc, ze jest tylko czlowiekiem. Nietuzinkowym i wspanialym.
Zaufalam mu. Wspieram. To jego droga. Jego bledy. To on sie uczy, zyskuje doswiadczenia. A ja trwam i ciesze sie z tego co nam daje. A daje duzo.
Jasnego słonca zmrokiem jest watpliwosc...
Czlowiek jego tworca gdy upada snem bez wiary...
I na posmak smierci dawkuje uspokojenie...
Avatar użytkownika
cukierek
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 6198
Dołączył(a): niedziela, 10 lipca 2011, 14:57
wiek: 23

Re: minal roczek - refleksje

Postprzez Aganderas » niedziela, 11 marca 2012, 00:23

Keri - panikujesz dużymi literami :lol:
Avatar użytkownika
Aganderas
IX. stopień wtajemniczenia
IX. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 4700
Dołączył(a): piątek, 4 listopada 2011, 20:11
Lokalizacja: Zielona Góra
wiek: 42

Re: minal roczek - refleksje

Postprzez goska » piątek, 16 marca 2012, 14:04

Aganderas napisał(a):Keri - panikujesz dużymi literami :lol:


keri wszystko czuje duzymi literami. jak Szpak :D pokrewne dusze z nich :D
Sannjas
Avatar użytkownika
goska
X. stopień wtajemniczenia
X. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 8450
Dołączył(a): poniedziałek, 20 czerwca 2011, 08:48
Lokalizacja: Kraków
wiek: 51

Re: minal roczek - refleksje

Postprzez SzpakoŻuczek » piątek, 16 marca 2012, 14:05

nie mam dzis weny do pisania... jakis smutek mnie ogrania, mam wrażenie, ze Michał przechodzi kryzys - mam nadzieję chwilowy...
moje odczucie jest takie, ze Michał jest źle prowadzony i to od samego początku, ale nie mam do nikogo o to pretensji ani nikomu tego za złe... czekam na to co bedzie i cieszę sie z wszystkiego nam nam Misiek daje... tak po prostu, bez żadnych wyrzutów. chce aby spełniał swoje marzenia, bo jeśli on będzie szczęśliwy to moje serducho tez wypełni szczęście... tylko tyle...
"Życie nie tylko po to jest by brać,
Życie nie po to by bezczynnie trwać,
I aby żyć siebie samego trzeba dać"
Avatar użytkownika
SzpakoŻuczek
V. stopień wtajemniczenia
V. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 530
Dołączył(a): poniedziałek, 23 stycznia 2012, 11:06
wiek: 27

Re: minal roczek - refleksje

Postprzez Aganderas » piątek, 16 marca 2012, 14:06

goska napisał(a):
Aganderas napisał(a):Keri - panikujesz dużymi literami :lol:


keri wszystko czuje duzymi literami. jak Szpak :D pokrewne dusze z nich :D


Ja się osobiście naduczuć pozbywam :mrgreen:
Cierpiała na nich tylko - moja najbliższa rodzina 8-)
Trzeba się było ze mną - obchodzić jak z jajkiem - no trochę to było głupie
Taka byłam z tego, choć niechcący - egoistka
*
Lepiej patrzeć słońcem
I tego życzę Michałowi :D
Nawet jeśli miała by na tym ucierpieć - ta jakaś tam - "sztuka"
Ale myślę, że wcale nie ucierpi
Avatar użytkownika
Aganderas
IX. stopień wtajemniczenia
IX. stopień wtajemniczenia
 
Posty: 4700
Dołączył(a): piątek, 4 listopada 2011, 20:11
Lokalizacja: Zielona Góra
wiek: 42

Postprzez » piątek, 16 marca 2012, 14:06

 

Poprzednia strona

Powrót do Opinie o Michale

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron