pinga napisał(a):Kas, przyznaj się, że zarwałaś dwie noce
Pinga, ja nocny marek jestem, więc to nie problem dla mnie
W nocy mi się zazwyczaj szybciej i lepiej pracuje - cisza, spokój, żadnych rozpraszaczy uwagi
pinga napisał(a):Wczoraj porządkowałam obie linkownie - koncertową i reportażową.
Dzięki Ci za obie linkownie!
Fajnie, że mamy na forum takie bazy danych łatwo dostępnych
-----------------------------------------
Moi Drodzy, nasza podróż w czasie zakończona!
Wszystkie brakujące wątki zostały już uzupełnione, jakby nigdy nic się nie wydarzyło
Jedynie tematu "Kasjopejo, dzieki, ze Ci sie chce!" postanowiłam nie odtwarzać
ponieważ ostatnio padło tyle miłych słów pod moim adresem (choćby w temacie, w którym właśnie piszę), że przywracanie kolejnego wątku dziękczynnego byłoby już... no, kurczę... dużym nietaktem
Mam nadzieję, że autorzy tamtych postów nie będą mi mieli za złe
To, co było skierowane do mnie, zostawię sobie na kompie na pamiątkę
, ale myślę, że na forum nie ma potrzeby jeszcze raz tego tematu przytaczać.
Zacytuję tylko posty adresowane do pozostałych osób z administracji:
anika: "Ja tez dziękuję! Dziękuję też Ginger, ze wczoraj tak szybko zareagowała
"
gingers: "Oczywiście Ginger też stanęła na wysokości zadania."
goska: "wlasnie, Ginger tez byla dzielna
"
gingers [do Lori i obecnego składu zarządzającego]: "Ale chcę też napisać, że wszystkie zachowałyście się bardzo w porządku, naprawdę."
-----------------------------------------
Od siebie chciałam jeszcze raz, oficjalnie bardzo podziękować Lori i Aganderas za to, że zaoferowały mi swoją pomoc przy rekonstruowaniu wątków i wspaniale się z tego wywiązały!
Cukierkowi dziękuję również za szczerą chęć pomocy. Tutaj jednak technika stanęła na drodze do realizacji, bo przy necie, który ładuje 1 stronę przez 10 minut w praktyce nie da się NIC zrobić. Trzeba by nad 1 postem siedzieć ok. godziny! Zgroza!
Ale oferta pomocowa została złożona i to doceniam
Dziękuję też Ginger, że zaproponowała nowym moderatorom pomoc w ogarnięciu zakresu obowiązków i wyjaśnieniu zawiłości technicznych, z którymi przyjdzie im się zmierzyć
Aganderas szaleje na swoim poligonie i już sobie coraz sprawniej radzi w nowej roli, a Ami niebawem ją nadgoni. Za to Estrellę chyba real wciągnął na dobre, ale mam nadzieję, że wkrótce do nas powróci na dłużej